Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Ania, bez przesady z tym wstydem, poza tym nie wiadomo jak to dalej będzie, to dopiero połowa, pewnie mi jeszcze "przywali" od tej fasolki, rosołków i innych zachciewajek 🙃 Więc ilość nadprogramowych kg jeszcze nie jest przesądzona 😁 Ale teraz to się nie ma co martwić takimi rzeczami, dziewczyny!

Pewnie będziesz tym typem szczuplutkiej dziewczyny z dużym brzuszkiem i super 🙂 Jak we wszystkim musimy być przecież różne od siebie bo by nudno było.
Mnie waga trochę przeraża jak na nią wchodzę ale nawet gdybym miała przytyć 30 kg jak moja koleżanka jedna to i tak najważniejsze jest to że po tak dłuuuuugim staraniu w końcu udało się i będę miała swoje dzieciątko 🙂

Anka nie panikuj,powiem Ci ,ze ja nigdy do szczuplutkich osobek nie nalezalam,w liceum bylam tez dosc nabita,a z czasem waga zaczela sie sama normowac (moj standard to 55kg przy 164cm) ,a na samym pocztku ciazy tyje najwiecej...niewiem czemu ,w pierwszej ciazy przy pierwszej wizycie tj.w 11tygodniu wazylam juz 62kg....na koniec ciazy 74 kg 😮 😮 😮
A zrzucilam w moment,jak karmilam piersia z dnia na dzien waga sama leciala w dol,super uczucie 🤪...kiedy Kamila miala z pol roku wazylam 50kg ,nigdy tyle nie wazylam wczesniej 🙂wiec bylam chudsza ,niz przed porodem 😉
Najwazniejsze zdrowe dzidzi ,ten tluszczyk sie odklada nie bez przyczyny hahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Leginsik napisał(a):
znajoma w ciazy przytyła 6 kg 😮 ponoc cała ciąże wymiotowała,biegała,cwiczyła cuda na kijach..pani wf-istka,bała sie chyba że za bardzo przytyje..rodziła dwa dni..wkońcu zrobili jej cesarke,dzieciątko ważyło ledwo ponad 2 kg.

a to mój łapciuch 😁 około jeden metr merdającej miłości
[ 🙃URL=http://img713.imageshack.us/i/64613380.jpg/][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/5484/64613380.jpg[/IMG][/URL]
fajniutki ten Twoj łapciuch 🤪
[URL=http://img231.imageshack.us/i/63627713.jpg/][IMG]http://img231.imageshack.us/img231/271/63627713.jpg[/IMG][/URL]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie... zgadza się zdrówko dzidzi jest najważniejsze...ja do najszczuplejszych nie należę i z 66 kg jeszcze w styczniu teraz w 15 TC mam 70 kg. Staram się nie głodzić i jakoś łagodnie minęły mi 3 pierwsze miesiące. Teraz to kilogramy przede mną 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blondi75 napisał(a):
Witajcie... zgadza się zdrówko dzidzi jest najważniejsze...ja do najszczuplejszych nie należę i z 66 kg jeszcze w styczniu teraz w 15 TC mam 70 kg. Staram się nie głodzić i jakoś łagodnie minęły mi 3 pierwsze miesiące. Teraz to kilogramy przede mną 😉

Blondi a ile masz wzrostu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześc Laseczki ... ja znowu miałam nadrabiana heee jestem śpioch bo wstaje o 9,30 i jak odpale kąpa to już zapiszecie tyle że hooo ranne ptaszki ...
Psiaki przeurocze zazdroszczę Wam takiego włochatego przyjaciela ... 🙂
Wiecie z moja waga coś też idzie powoli do góry jak schudłam na poczatku do 64 to teraz już nadrobiłam i mam 66,6 , ojoj przeraża mnie to trochę ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Ania, bez przesady z tym wstydem, poza tym nie wiadomo jak to dalej będzie, to dopiero połowa, pewnie mi jeszcze "przywali" od tej fasolki, rosołków i innych zachciewajek 🙃 Więc ilość nadprogramowych kg jeszcze nie jest przesądzona 😁 Ale teraz to się nie ma co martwić takimi rzeczami, dziewczyny!

Pewnie będziesz tym typem szczuplutkiej dziewczyny z dużym brzuszkiem i super 🙂 Jak we wszystkim musimy być przecież różne od siebie bo by nudno było.
Mnie waga trochę przeraża jak na nią wchodzę ale nawet gdybym miała przytyć 30 kg jak moja koleżanka jedna to i tak najważniejsze jest to że po tak dłuuuuugim staraniu w końcu udało się i będę miała swoje dzieciątko 🙂

Anka nie panikuj,powiem Ci ,ze ja nigdy do szczuplutkich osobek nie nalezalam,w liceum bylam tez dosc nabita,a z czasem waga zaczela sie sama normowac (moj standard to 55kg przy 164cm) ,a na samym pocztku ciazy tyje najwiecej...niewiem czemu ,w pierwszej ciazy przy pierwszej wizycie tj.w 11tygodniu wazylam juz 62kg....na koniec ciazy 74 kg 😮 😮 😮
A zrzucilam w moment,jak karmilam piersia z dnia na dzien waga sama leciala w dol,super uczucie 🤪...kiedy Kamila miala z pol roku wazylam 50kg ,nigdy tyle nie wazylam wczesniej 🙂wiec bylam chudsza ,niz przed porodem 😉
Najwazniejsze zdrowe dzidzi ,ten tluszczyk sie odklada nie bez przyczyny hahaha


Hmm... Powiem tylko, że ja zaczynałam ciąże z wagą 71,8 kg (171 cm) nigdy nie byłam szczuplutka więc z przerażeniem patrzę na wagę bo nie wiem czy uda mi się to wszystko później zrzucić... Już w tej chwili ważę 74,2 kg 😉
No ale najważniejsze że mąż mnie właśnie taką kocha 😉 Więc spoko- nie panikuje- zwyczajnie nie mogę uwierzyć, że ta wskazówka tak szybko się przesuwa....

p.s. właśnie namoczyłam fasolę 😉 więc spoko z żalu na dietę nie przechodzę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na początku ciąży schudłam 2 kg, na poczatku ważyłam 54 przy wzroście 162 potem schudłam przez pierwsze 2miesiące ciąży do wagi 52 a potem w miesiąc 2.5 kg nadgoniłam czyli waga tak skacze sobie heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Ania a to ja i moje kilosy 😁 i mam to w nosie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolinecka831 napisał(a):
Asiulka fasolka wyszła wyborna , ale narobiłam jak dla wojska hee 2 opakowań fasili ... zaraz muszę iśc kupic jakieś słoiki i pozamykac heee bo całego gara to zjemy raczej

hehe 🙂
Ja sobie tez w sloiki zrobilam,wrazie nie bedzie mi sie chcialo gotowac to myk wyjme z lodowki 🙂
A najlepiej taka gotujaca fasole wloz dosloikow i szybko zakrec mocno ,postaw do gory dnem,wtedy ladnie zassa i ja ostygnie wloz do lodowki 🙂
Najlepsza metoda -trzyma dlugo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie opornie z ta wagą,po zimie troche mi sie przytyło..na poczatku ciąży wazyłam 59,później 59,6 a dzisiaj wchodze na wage 60,2 kg 🙂 centymetr brzusiu urósł po ostatnim mierzeniu, w pepku 92 cm. jest coraz cieplej...człowiek bedzie w wiekszym ruchu wiec nie ma sie co bać dodatkowych kilogramów gorzej zima by było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie
olaboga 24 strony to chyba znak, że muszę przynajmniej 2 razy dziennie zaglądać, ale co zrobić jak ten mój K komputer okupuje? 🤔trza czytać od rana 🙂

Ja dzisiaj od 4:30 rano do 6 oczy jak piłki do pin-ponga i spać nie mogłam. Zrobiłam sobie herbatę ale nic to nie dało... W końcu ok 6, tak mi się wydaje, zasnęłam i spałam do 10 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zocha napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
Zocha napisał(a):
kahlanik napisał(a):
Ania, bez przesady z tym wstydem, poza tym nie wiadomo jak to dalej będzie, to dopiero połowa, pewnie mi jeszcze "przywali" od tej fasolki, rosołków i innych zachciewajek 🙃 Więc ilość nadprogramowych kg jeszcze nie jest przesądzona 😁 Ale teraz to się nie ma co martwić takimi rzeczami, dziewczyny!

Pewnie będziesz tym typem szczuplutkiej dziewczyny z dużym brzuszkiem i super 🙂 Jak we wszystkim musimy być przecież różne od siebie bo by nudno było.
Mnie waga trochę przeraża jak na nią wchodzę ale nawet gdybym miała przytyć 30 kg jak moja koleżanka jedna to i tak najważniejsze jest to że po tak dłuuuuugim staraniu w końcu udało się i będę miała swoje dzieciątko 🙂

Anka nie panikuj,powiem Ci ,ze ja nigdy do szczuplutkich osobek nie nalezalam,w liceum bylam tez dosc nabita,a z czasem waga zaczela sie sama normowac (moj standard to 55kg przy 164cm) ,a na samym pocztku ciazy tyje najwiecej...niewiem czemu ,w pierwszej ciazy przy pierwszej wizycie tj.w 11tygodniu wazylam juz 62kg....na koniec ciazy 74 kg 😮 😮 😮
A zrzucilam w moment,jak karmilam piersia z dnia na dzien waga sama leciala w dol,super uczucie 🤪...kiedy Kamila miala z pol roku wazylam 50kg ,nigdy tyle nie wazylam wczesniej 🙂wiec bylam chudsza ,niz przed porodem 😉
Najwazniejsze zdrowe dzidzi ,ten tluszczyk sie odklada nie bez przyczyny hahaha


Hmm... Powiem tylko, że ja zaczynałam ciąże z wagą 71,8 kg (171 cm) nigdy nie byłam szczuplutka więc z przerażeniem patrzę na wagę bo nie wiem czy uda mi się to wszystko później zrzucić... Już w tej chwili ważę 74,2 kg 😉
No ale najważniejsze że mąż mnie właśnie taką kocha 😉 Więc spoko- nie panikuje- zwyczajnie nie mogę uwierzyć, że ta wskazówka tak szybko się przesuwa....

p.s. właśnie namoczyłam fasolę 😉 więc spoko z żalu na dietę nie przechodzę 😉

nio i slusznie,po co w tym pieknym okresie stresowac sie i panikowac ,odbierajac urok temu najpiekniejszemu okresowi w zyciu kobiety 🙂
P.S.wcale tak duzo nie przybralas poki co 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny! 🙂 Mam na imię Aneta. Mój Dzidziuś ma 17 tygodni. Tak sobie dziś od rana przeglądam fora i myślę, że fajnie jest dzielić się z innymi "Dwupakami" swoimi przeżyciami z tego niezwykłego dla nas okresu. Dlatego też bardzo chętnie dołączę do Waszych dyskusji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki dziewczyny,kazde pocieszenie przyjmuje z radoscia 🤪 😁
Takze brzuchale na wierzch prosze i bez krepacji -wkoncu nosimy w sobie dwa serca to jest powod do dumy 🙂 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...