Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
no u mnie wychodzi nadal 8pździernik. No teraz są takie przepisy(w każdym razie to praktykują gdzie chce rodzic) że jak dziecko wazy 4,2 i więcej to cc bez gadania. ze względu na dziecko. No ja też chcę sn. Nawet jakby miało mnie rozrywać na maxa. ale nie będę się tego trzymać jak mała będzie miała 4,5 kg. (moja mama mnie rodziła to ja tyle ważyłam, mój brat 5,1 kg i nie było to lekkie)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Iris
Kochana koniecznie musisz się pochwalić włoskami... 😉
No niestety wykończona ale szczęśliwa coś za coś ;D Dobrze że tobie się podoba 😆

Koyotko
No to dobre wieści niunia rośnie zdrowo i jaka już dużaaa panna 😉
i dobra wiadomość że leki już możesz odstawić 😉
Koniecznie musisz się nam tu pochwalić cosik tam upolowałaś na to weselicho 😜

co do cesarek to nie wiem u nas sumienia lekarze nie mają chyba ale to i dobrze bo poród naturalny najlepszy mojego brata siostra rodziła w zeszłym roku w listopadzie i jej mała ważyła 4.350 g i nie zrobili jej cesarki chociaż męczyli ją 2 dni a to w jej przypadku jest zabronione bo ma padaczkę... no ale po wielkich męczarniach urodziła siłami natury 😉 uffff....


A u mnie pogoda od kilku dni cudna 😎 tfffuuu... żeby nie zapeszyć ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hmm...dwa dni...masakra 😮
No mi lekarz tłumaczył, że jak dziecko ma dużą główkę, a ma mało miejsca to może być nie wesoło...więc w takim przypadku zgodzę się na cc...ale nie ma co gdybać. Okaże się w październiku 😉

tak tak Iris pochwal się...tym bardziej że to tak dłuuuugooo trwało...ja to nie mam tyle cierpliwości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki, jeśli chodzi o poród to...
Pozytywne myślenie i nastawienie znaczy bardzo dużo!
Ja właśnie tak do tego WYDARZENIA podeszłam i było dobrze!
Wszystkie dzielnie damy radę 🙂 zobaczycie 😁
Ja już się nie mogę doczekać pierwszych wieści o kolejnych Maluszkach od 'nas' 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tak tak akneri zgadzam się z tobą. tez tak sądzę, że nastawienie to dużo. Dlatego myślę o porodzie o czymś co trzeba przejść bo to jest po to aby bobasek z nami się przywitał...a on tez nie małą pracę wykona 😉 jak na takiego małego ludka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Dziewczynki!
Kurcze u mnie piekna pogoda i ciagle gdzies latam i malo na brzuszku siedze ale czytam tylko z odpisaniem kiepsko,hehe 😉
Ciesze sie ze u Was wszystko oki 😉
wczoraj bylam na pierszysz zajeciach w szkole rodzenia i jestem zadowolona,super babka nawija jakos nastawia mnie jeszcze bardziej pozytywnie niz juz jestem i nawet zapach szpitala mi nie przeszkadzal co zazwyczaj mi sie slabo robiło jak tylko przekroczylam wejscie 😉

Marzenko corcia piekna 😉suepr ze zdrowo rosnie 😉tylko tak dalelj 😉
Koyotko takie wiesci to zawsze ciesza 😉lepiej ze duza panna rosnie niz jakby slabo przybywala na wadze.i oczywiscie pochwal sie ta kiecka 😉

Irsi no dokladnie czekamy na zdjecie nowej fryzurki 😉ja tez sie zabralam za rozjasnianie i przed porodem jeszcze mysle zaliczy wizyte u fryzjera 🙃
Ankeri pikny brzusio,az sie wierzyc nie chce ze takie szczescie tam mieszka 🙂
Dobrze mowisz,grunt to pozytywne myslenie 😉 😉

Ja Kofane zagladne dopiero wieczorkiem bo jade moze dzis mi sie uda upolowac lozeczko malemu albo wozek,hehe 😉potem myle pranie robic dla malego oczywiscie 😉
Miłego dzionka,duzo usmiechu dla kazdej zycze 😎 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenko niesamowita twoja coreczka 🙂tez bym chciala takie zdjecie miec 😞
Iris czekamy na fotki w nowej fruzurce 🙂 Ja tez na porod staram sie nastawiac pozytywnie w taki sposob ze nie mysle ze bedzie bolało
tylko mysle o tym ze spotkam sie z malenstwem na ktore czekałam 9 miesiecy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madziek84
No to koniecznie pochwal się jak cosik złowisz na zakupach 😉
a co do nastawienia do porodu to u mnie luzik narazie bardziej proszę boga żeby mi ten czas leciał szybko u mnie miesiąc i dwa tygodnie zostało ale nie pogniewałabym się wcale jak by mały chciał przyjść wczesnej 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Brzuszki 🙂
marzenko z Helenki będzie piękna mała Księżniczka 🙂
Koyotko cieszę się , ze Zuzia tak pięknie rośnie i że wszystko jest dobrze 🙂
Iris a gdzie zdjęcie??? 🙂 Chciałybyśmy ujrzeć kolejnego lachona z brzuszkiem 🙂 i nowymi włoskami 🙂
Madziek udanych zakupów życzę 🙂
Irenko masz świętą rację , dużo pewnie zależy od nastawienia , w każdym bądź razie damy radę Kobietki 🙂
U mnie dziś pogoda jakaś taka nie wydarzona, niby 23 stopnie , ale zachmurzone , a miałam w planach koce i pościel dziś poprać i dupa zbita. Wczoraj o 22 padłam i wstałam dziś o 11.30 😮
Jak mały będzie miał taką melodię do spania jak mama to będę wniebowzięta 🙂 🙂 Ponadto faktycznie ten brzuch jest sporo obniżony , mam tylko nadzieję , ze to nie jest zwiastun tego , ze na dniach urodzę. Idę robić śniadanko ( a powinnam już myśleć o obiedzie , ale co tam 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze mnie ostatnio też straszny śpioch 😉 Emilka budzi się około 9 - a to przecież już SUPER!!!
Ale ja zazwyczaj nie mam nawet wtedy chęci wstać, jestem ospała i leniwa... 😉
Robię córci śniadanie, ona ładnie je sama... I pozwalam jej z godzinę bajki pooglądać-wiem, że to mało wychowawcze... Ale za te 2 mce już nie będzie takiej laby, więc troszkę odpuszczam..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joane0509 napisał(a):
Gosia1989 , no moj brzuch tez sie juz obnizyl i do tego mam nieregularne skurcze i straszne parcie na pecherz... boje sie ze niedlugo urodze...


Może jako pierwsze zaczniemy Brzucholińskim przecierać szlaki 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, mam tyle do nadrobienia że chyba nie dam rady, przeleciałam strony po łebkach i widziałam, że żadna sie nie rozpakowała. uff to dobrze 🙂 Ja po długim weekendzie jestem taka niewyspana wczoraj cały dzień przespałam ale wypad nad morze sie udał, pogoda dopisała 🙂 U mnie w końcu sprawy mieszkaniowe nabrały tempa jesteśmy już po podpisaniu umowy notarialnej i 1 wrzesnia wkraczamy do własnego gniazdka! HURRRA!
Co do porodu to nie mysle o tym bo zaraz mi stają łzy w oczach i czuję sie taka bezradna. Wiem, że muszę to przejść ale to takie trudne. A z drugiej strony nie ja pierwsza i nie ostatnia więc musimy dać wszystkie jakos radę! Buziaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę Kochane, że wszystkim nasze maleństwa rosną. Nie pamiętam teraz czy Marzenka czy Koyotka to pisała, że sama ważyła 4kg a jej brat 5kg. Kurczę, chyba wolałabym nie wiedziec, że mam urodzic dziecko o takiej wadze, bo chyba bym się tak zestresowała, że bym wcale nie urodziła 🙂

Zawsze się cieszę na wieści od tych, które są już po wizycie i zdają relacje..Ja mam kolejną na 29 sierpnia, ale w sumie mogę już isc na porodówkę. Wczoraj przyszedł wózek a i torbę mam już spakowaną. Położna środowiskowa już załatwiona. Chciałabym tylko wytrwac do końca remontu, bo jutro wchodzą robic dziecięcy a ja chcę jeszcze wyjechac na weekend. Wprawdzie nie nad morze, ale bardzo lubię zwiedzac, wiec tym razem trasa Poznań-Rogowo-Biskupin-Kruszwica-Ciechocinek i Toruń.. Potem już lekko nie będzie..

Czy Wasze maleństwa już wszystko są ułożone główką do dołu? Ja narazie nie zauważyłam, żeby brzuch mi się obniżył a mała kopie mnie wszędzie.. Jeśli pozwolicie to spisze sobie z 2 numery tel z priva, by w razie czego miec z Wami kontakt, jak mnie zawieje na porodówkę, bo czas przeleciał jak z bicza trzasnął i już pewnie niedługo otrzymamy od którejś newsa, że nasze forum powiększyło się o małego bobaska 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja dziś zrobiłam sobie wolne i przeszłam kryzys.
Poryczałam się jak głupia, że nie dam rady z firmą i dzidzią, i jeszcze mamy 2 tyg żeby kupic mieszkanie z rodzina na swoim bo potem zmieniaja sie warunki i bedzie trudniej a bylismy juz zdecydowani a jednak teraz stwierdzilam ze wole w innej dzielnicy niedaleko mamy wtedy latwiej mi bedzie pogodzic prace i macierzynstwo ehhhh chyba jednak nie dam rady.............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesć dziewczyny
Kurcze Wy już do porodu przygotowane, a ja jeszcze nawet nie myślę o tym. Gin mi ostatnio powiedział, że szyjka ok , nic sie z nią nie dzieje i nic nie wskazuje na to żebym musiała sie martwić wczesnym porodem. Przerażona wiec jestem jak czytam ze macie torby przygotowane i w ogole wszystko. ja musze wyprać wózek, ciuszki a dla siebie to nic nie mam w sumie ;/ masakra nie straszcie mnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kokosanko u mnie brzuch się obniżył , ale nadal czuję wszędzie ruchy Igora. Choć najbardziej w tych niższych partiach brzucha , ale czasami jak zacznie się tam wyginać , wierzgać i nie wiadomo co jeszcze to czuję tak jakby mój mały Łobuz pod żebra mi wchodził i wtedy sama muszę kombinować jak tu wygodnie usiąść czy się położyć , bo takie akrobacje sprawiają ból 🙂 Z Nadii pewnie będzie mała podróżniczka po Mamusi 🙂
Wstawiłam jednak to pranie , mam nadzieję , ze jakiś paskudny deszcz mnie nie zaskoczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny wiem ze zadko sie odzywam ale mam nadzieje ze mi to wybaczycie 🙂 jak tam samopoczucie? ja tez skurcze mam brzuch jak na okres boli ale ponoc to normalne takie bole nawet przez miesiac moga byc maskara na nastepny czwartek ide do ginekologa juz nie moge sie doczekac 🙂 bylam dzisiaj w lidlu promocje sa tydzien maluszka polecam sie tam przejsc 🙂 ja skusilam sie na dwie szt bodziakow z dlugim rekawkiem i pizamke( fajna bo rozpinana po calosci)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanka
no to koniecznie fotka wózeczka na forum musi być pochwal nam się zdobyczą 😉
ho ho kochana ty tak nie szalej z tymi wyjazdami ;D
co do ułożenia to mój Bartuś już w 23 tyg był ułożony główką w dół ale nie wiem czy się nie przekręcił
pielęgniarka pytała mnie ostatnio to mówiła że jak już się obrócił to pozycji swej nie zmieni no nie wiem zobaczymy 31 sierpnia bo w tedy mam wizytę to będę wiedzieć co i jak no i na ktg pewnie mnie już wyślę 😆

co do bólu brzucha to mnie wczoraj tak męczyło jak na okres co jakiś czas ale dzisiaj luzik tylko mały mało dzisiaj akrobacji urządza ale to też normalne 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marzenka napisał(a):
A ja dziś zrobiłam sobie wolne i przeszłam kryzys.
Poryczałam się jak głupia, że nie dam rady z firmą i dzidzią, i jeszcze mamy 2 tyg żeby kupic mieszkanie z rodzina na swoim bo potem zmieniaja sie warunki i bedzie trudniej a bylismy juz zdecydowani a jednak teraz stwierdzilam ze wole w innej dzielnicy niedaleko mamy wtedy latwiej mi bedzie pogodzic prace i macierzynstwo ehhhh chyba jednak nie dam rady.............

MARZENKO Z CIEBIE TAKA TWARDA BABKA !!! KTO JAK KTO , ALE TY NA PEWNO DASZ SOBIE RADĘ!!! 🙂 GŁOWA DO GÓRY KOCHANA 🙂 🙂 TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I PRZESYŁAM DUŻO UŚMIECHU 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...