PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

mam do was pytanie wiecie moze od czego mogla mi sie odparzyc piers? dokladnie to pod jedna piersia odparzone mam piecze mnie i swedzi sudocremmem posmarowalam ciekawe kiedy zejdzie

Aneta84 napisał(a):

Ja z tych emocji padłam i dopiero teraz wstałam.

MEEGOTKO KAJA JEST SLICZNA- GRATULUJE

Ile to się trzeba nacierpieć, żeby w końcu takie cudeńko utulić, ehhh

ale jak sie juz urodzi to taka ulge sie czuje i radosc ze odrazu o bolu sie zapomina 🙂

Laurka2011 napisał(a):

mam do was pytanie wiecie moze od czego mogla mi sie odparzyc piers? dokladnie to pod jedna piersia odparzone mam piecze mnie i swedzi sudocremmem posmarowalam ciekawe kiedy zejdzie

fiszbina ?
za wąski stanik ?
Nie wiem 😞

Zuziaczek napisał(a):

Laurka2011 napisał(a):

mam do was pytanie wiecie moze od czego mogla mi sie odparzyc piers? dokladnie to pod jedna piersia odparzone mam piecze mnie i swedzi sudocremmem posmarowalam ciekawe kiedy zejdzie

fiszbina ?
za wąski stanik ?
Nie wiem 😞

moze byc wlasnie stanik z fiszbonami mam.....

no ja pikole co wejde to nowosci 😆 😆 😆
Meegotko gratulacje!!!!mała jest przesliczna 😉

Mdoundi dobrze ze jest maz przy Tobie 😆 trzymamy kciuki za Ciebie,jestes kochana baaaaardzo dzielna 😉sciskam Cie mocno,pewnie juz ostatni raz w dwupaku 😉

mam nadzieje,ze Gosia wszystko oki,bo ja podzielam obawy Zuziaczka,dlaczego oni tak zwlekaja z tym porodem 😮to moze byc niebezpieczne 🤢
no ale jestesmy dobrej mysli 😉

No to nic dodac nic ujac ale zaczło sie juz chyba na dobre to nasze rozpakowywanie 😉 😉

Meegotko gratulacje. Córeczka cudo!!!! Śliczności !!!![color=purple][/color]

Witajcie brzusie ja tylko na chwilkę wróciłam od lekarza i dostałam skierowanie do szpitala mam za dużo wód płodowych najprawdopodobniej bynajmniej ja tak myślę że ujrzę na dniach mojego Bartusia 🙂
Trzymajcie Kciuki 🙂

Gratulacje dla Meegotki 🤪

edytak napisał(a):

Witajcie brzusie ja tylko na chwilkę wróciłam od lekarza i dostałam skierowanie do szpitala mam za dużo wód płodowych najprawdopodobniej bynajmniej ja tak myślę że ujrzę na dniach mojego Bartusia 🙂
Trzymajcie Kciuki 🙂

Gratulacje dla Meegotki 🤪

czyli co bedziesz miec wywoływany porod czy co?

Edytka trzymaj się i wypoczywaj zanim spotkasz sie na żywo z Bartusiem 🙂czekamy na wieści...Mi lekarz tez ostatnio powiedział,że szyjka jak u rodzacej ale wód dużo więc jeszcze trochę do porodu(tak to zrozumiałam...)

Meegotko:malutka jest sliczna 🙂super,że masz ja juz przy sobie 🙂

Laurko:po urodzeniu Wiktorka mialam odparzenia pod obiema piersiami...pytałam skąd to,bo zaczęło się jeszcze w szpitalu..podobno to od ciężaru piersi i ciepła,masz małą często przy piersi i pewnie stale Ci goraco...nie wiem tylko czy sudocrem to dobre rozwiązanie,bo on wysusza na dłuższą metę.Spróbuj może tormentiolu użyć albo linomagu

Olalenko:super nowa fotka 🙂śliczny pokoik ma Roksanka 🙂i ten w brzuszku i ten poza nim 😉

Edytko i Marzenko trzymam za Was kciuki bo coś czuję że będziecie kolejne 😉 zaraz za Gosią 🙂 No i Aguś Kochana za Ciebie i Maluchy też ściskamy kciukasy ! Już niebawem godzina zero 🙂

A ja dzisiaj od rana piorę Tymka rzeczy, prasuję, troche posprzątałam ale czuję się strasznie zmęczona... Nic mi sie nie chce. Jade na pół gwizdka...

Tyle jeszcze do załatwienia, zakupy musimy ostatnie zrobić, torbe musze przygotować... No i w sobotę umówiłam się do fryzjera żeby jakoś wyglądać bo pomału straszę.

edytak napisał(a):

Witajcie brzusie ja tylko na chwilkę wróciłam od lekarza i dostałam skierowanie do szpitala mam za dużo wód płodowych najprawdopodobniej bynajmniej ja tak myślę że ujrzę na dniach mojego Bartusia 🙂
Trzymajcie Kciuki 🙂

trzymamy kciuki !!!
A jak masz za dużo wód to oddaj trochę Gosi, bo ona ma za mało 🙂

ja kobitki znikam ide sie szykowac bo dzis mam wizyte u lekarza.mam nadzieje,ze jak wroce to bede czytac same dobre wiesci 🙂 🙂
Iris ja tez sie zabieram do pakowania torby ale idzie mi to jak krew z nosa 😉tez musze dokupic jeszcze pare rzeczy ale jakos weny brak 😉

Ojej, tyle sie dzieje! Wyobrazcie sobie, patrze do naszej tabelki i co sie dowiaduje? Ze chyba jakas slepa jestem bo Koyotka tez juz jest mama!!! Grastulacje koyotko 😁 A potem patrze a tu Meegotka ma juz coreczke poza brzuszkiem i do tego jaka sliczna fotka 🙂 Gratuluje Meegotko!
Mdoundi, trzymaj sie dziewczyno, bo widac Ty jestes nastepna w kolejce. Jeszcze troche sie pomeczysz ale potem szybko zapomnisz jak juz utulisz swoje dziecie 😆 Oby porod byl szybki i bezproblemowy. 🙂
Laurko, Twoja mala tez jest przesliczna 🙂.
Jakie z Was szczesciary dziewczyny. Macie (albo prawie macie) juz swoje bobaski na swiecie i porody za soba 🙂. Cieszcie sie i wypoczywajcie. Duzo zdrowka dla Was i dzieciaczkow 😆
A ja wrocilam z przychodni, mojej poloznej nie widzialam, bo byla praktykantka i to ona mnie badala. Ale bardzo mila byla, no i jak dotad wszystko u mnie i Damianka OK. Poza tym przytylam juz 10 kg od poczatku ciazy. Nie moge sie juz doczekac porodu. TEZ CHCE miec to juz za soba 😉
pozdrowionka

Edytko trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze kurde co tu sie dzieje jedna ma za mało druga za duzo 😞 Eh mniejmy nadzieje ze bedzie dobrze 😉

ojej ile wieści!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MEEGOTKO GRATULACJE!!!!!!!!!! KAJUNIA ŚLICZNA

Monia trzymam kciuki bidulko, rze4czywiście tak jak któraś pisała wymioty to oznaka rozwierania się szyjki więc jestem dobrej myśli i może Cię Ci londyńscy rzeźnicy w końcu przyjmą i dadzą znieczulenie

Dziewczyny ja już spakowana a plan jest na 9-10 października wiec może i Wy się popakujcie
Czuję się źle i jestem cała spuchnięta (nawet położna na szkole powiedziała że coś jest nie tak) ale była dziś położna środowiskowa i powiedziała że wpadnie jeszcze za 2-3 dni zmierzyć ciśnienie i podsłuchać Oluśka na razie jest jeszcze w normie (choć wysokiej) ale trochę się obawia co będzie jak odstawie leki przed porodem bo wtedy może bardzo skoczyć... ale na razie jest spoko (pomijając skurcze pomiędzy tabletami)

Edytko, 3maj się dzielnie i myśl o Bartusiu, a na pewno będzie Ci łatwiej znieść te wszystkie niedogodności 🙂
Gosiu, tak samo jesteśmy z Tobą i czekamy na wieści,że Igorek jest już z Wami 🙂
Moniś, dzielna jesteś niesłychanie, te bóle na pewno są bardzo dokuczliwe, ale już niedługo zostanie to wszystko wynagrodzone 🙂
Dziewczynki, jesteśmy z Wami!!!!!!!!!!!

bachap, Basiu jak patrzę na tabelkę to widzę, że pierwotnie miałaś termin na 29 października, a teraz piszesz o 9-10 paźdź. Widzę, że sporo ci się termin przesunął. Powiem Ci, że ja mam podobnie. Termin miałam na 30 paźdź. ale doktorka powiedziała, że jak dotrzymam do 37 tyg. to będzie zadowolona. A 37 tydz. wypada mi też na 9-10 paźdź.
Od 2 dni czuje się fatalnie, non stop mam skurcze (te przepowiadające, nawet jak leże i nic nie robie), do tego brzuszek mi się obniżył (widać gołym okiem) ciągle mnie pobolewa w podbrzuszu i tam niżej. Kłuje, pulsuje itd. Mam też więcej wydzieliny i mdli mnie. Ojjjj muszę jeszcze wytrzymać.
A jak ty się czujesz? A Olek ładnie się rusza, czy już mniej?

Dziewczyny:Basienka_O,Aguska21:wpisać wasze namiary na priva?jak Koyotka się pokaże to Wam linki powysyła,ale juz teraz moge podać namiary na Was

Tak 🙂

Olaleńka ja od sierpnia mam podtrzymanie i biore non stop tabletki rozkurczowe i tak jak Ty szczyt marzeń to 37 tydzień no i właśnie 9 kazała mi gin odstawić te piguły, a że ja jak opuźnie wzięcie tabletki o godzinę to mam skurcze i ostatnio musiałam dawkę do 4 na dobę zwiększyć + nospy też co najmniej 4 to myślę że raz dwa się akcja rozkręci jak tylko przestanę je brać no i pocieszam się myśla że część porodu już mam za sobą 😉 a Oluś juz też niziutko (na usg wyszło że już się w kanał wstawia) i niewiele się rusza raczej kolanka tylko i stópki wystawia

ciekawe jak tam Dziewczynki 😮 kurcze ale emocje.... napisałam do Gosi czy coś się ruszyło ale na razie nic nie odpisała, więc może...

No bachap to ty tak samo juz niedlugo 🙂 🙂 🙂 🙂 Super!!! Kurdeee ja to bym chciala zeby juz wszystkie urodzily 🙂

Olalenko, Basiu trzymam za Was kciuki, zeby Roksi i Oluś siedzieli w brzuszkach ile się tylko da i przyszli na świat w najlepszym i dla Was i dla nich momencie.

Zazdroszczę rozpakowanym dziewczynom, jaką muszą czuć ulgę 🙂
Tymek daje mi dzisiaj tak czadu, że ledwo daję radę. Wygibasy, kopanie, a w przerwach czkawka. Coś nerwowe to moje dzieciątko....

A gdzie Zuziaczek i Carpioo ??