Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Chwile mnie nie było a tu 4 str do przeczytania 😉
Magditta ja miałam czas użalanie się nad sobą, ale teraz już spoko. Parę dni jak mi się za dużo na głowie nawarstwiło to się zaczęłam użalać nad sobą i oczywiście czepiać swojego wyglądu. Na szczęście już mi wrócił mój zwykły optymizm 😁 😁 😁
chociaż pewnie dopóki hormony działają to nigdy nie wiadomo 😉
Bichito jak dajesz radę z ciążą i pracą to czemu nie. U Pamii jest inna sytuacja, bo inne godziny ma pisane a w innych pracuje. Nie ma ustawowo wymaganych przerw miedzy jedną a drugą zmianą. Jeszcze ją wykorzystują, bo na stażu jest.
A ja robię porządki w szafie syna, wszystkie za małe rzeczy wyciągam 🙂 a potem jeszcze prasowanie mam w planie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WielkaB dobrze, że poruszyłaś ten temat. U mnie też problem, ale ze mną. W pierwszym trymestrze "umierałam", bo wiecznie albo wymiotowałam albo spałam. Na przełomie moje libido wzrosło i było super, ale długo to nie trwało. Bo teraz spadło i jest źle. Wszędzie czytam, że drugim trymestrze życie seksualne powinno kwitnąć a moje zanika. Wiem, że mąż mnie kocha, wiem, że mu się podobam, że go pociągam, ale ja nie mam chęci i mam z tego powodu wyrzutu sumienia. A jak jest u Was???

WielkaB tu jest odpowiedź na Twój problem. http://www.brzuszek.net/wiadomosci,pozadanie_seksualne_w_ciazy.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WielkaB u nas małżeństwo rozkwita, ale my to już tak zawsze mamy, że się non stop na siebie nakręcamy. W poprzedniej ciąży dopiero pod sam koniec był problem, ale natury czysto technicznej bo trochę ogromny brzuch przeszkadzał.
Pami a co do twojego zwolnienia to ja już słyszałam o takich przemiłych lekarzach co L4 ciężarnym nie chcą wystawiać. Myślę, że musisz coś pokombinowaći naściemniać tak jak koleżanki radziły. Że brzuch cię boli, albo kręgosłup od stania/siedzienia. Wymyśl coś. Mój gin ma zupełnie inne podejście. Od pierwszej wizyty zawsze pytał o zwolnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki dzięki za wsparcie...

ja powiedziałam ginowi że mnie brzuch boli i twardnieje po pracy, bo zbyt długo jestem w pozycji siedzącej.. i że mam wieczorne godziny pracy i że czasem jest tak że mam 2 zmianę, a nast. dnia 1 .. i w ogóle że czuje się zmęczona itp... ale on powiedział że nie widzi z ginekologicznego punktu widzenia żadnych problemów typu żylaki, opuchlizna, odklejanie się łozyska ;/...

a co do seksu, to zauważyłam że jest coraz rzadziej, ja bym chciała ale mąż nie za bardzo ma ochotę, czuje sie trochę odrzucona, dziś rano z nim o tym gadałam... i powiedział że to nie przeze mnie tylko on ma poczucie jakby się kochał w obecności kogoś... i że boi się że zrobi krzywdę maleństwu, trochę go rozumiem, nie będę też napierać skoro nie chce.. ale mam nadzieję że poprostu nie będzie przez to żadnych niemiłych akcji ... cóż... zobaczymy jak sie to potoczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak ostatnio się kochaliśmy to bobas zrobił taki raban w brzuchu, że ja miałam problem, żeby się skupić. To trochę tak jak piszesz Pamii18, że tak jakby ktoś jeszcze był. Nie miałabym nic przeciwko, żeby spała w tym czasie 😁 😁 😁

Z technicznych problemów to nie jestem dostatecznie wilgotna, ale to podobno zdarza się w ciąży. W poprzedniej ciąży było zupełnie inaczej, dlatego teraz jestem trochę zaskoczona. Rozmawiałam już kilkanaście razu o tym z mężem. Wiem, że on bardzo chce, ale nie będzie na mnie naciskał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dziewczyny wróciłam od lekarza!!! Według badania usg wszystko jest dobrze i dziecko było akurat ułozone pośladkowo i głowe miało z boku. No i mój lekarz powiedział tak ,,,,nasza BABA waży 518gram 🤪!!! \'\'\'\'\'\'\'\' No i wyglada na to,że będzie dziewczynka ,ale wszystko może się zmienić i urosną jeszcze jajka 🙃 🙃 🙃!!
A co do tematu czułości to na poczatku ciaży mój bał się do mnie zbliżać, więc musiałam wszystko tłumaczyć,że jak mamusia będzie szczęsliwa to dzidziuś też będzie miał dobry humor no i nie umiałam się od niego odpedzić a teraz uspokoił się i jest wszystko dobrze w miare naszych potrzeb 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie SEXI mamuśki 😆

Ja dziś od rana zabiegana i jakaś taka senna... Może to kwestia pogody 🤔 Poza tym trochę się dziś nasprzątałam i boli mnie dół brzucha więc leżę i odpoczywam 🙂
Kruszyna gratuluję córeczki 🤪 😆 ( bądź dobrej myśli - może jajka już nie urosną 😉 )
pamii18 dobrze, że dzidzia jest zdrowa - źle, że trafiłaś na lekarza gbura 😠 🤢
magditta tekst, że Maksiu miał problem bo trzymał się za głowę był zawodowy 🤪 😁 😁

A co do seksu bo widzę, że poruszyłyście temat 😜 to u mnie z libido jest całkiem dobrze - prawie bez zmian ☺️ Jedyny problem to ten, że od ok. 1,5 miesiąca miewam bóle w pachwinach i jak pozwalamy sobie na więcej to przez 2 dni mam później problemy z chodzeniem 😮 🤔 Dlatego też na rzecz mojego dobrego samopoczucia wprowadziliśmy formę zastępczą czyli "robótki ustno-ręczne" i masaże 😁 ☺️ Pisałyście, że Wasi partnerzy mają lub mieli obawę aby dziecku krzywdy nie zrobić - mój też tak przez chwilę myślał 😉 Ale wytłumaczyłam mu, że chociażby nie wiem jak się starał - maleństwa członkiem nie dotknie 😁 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc
Kruszynka gratulacje córci 😉 no chyba ze synka 😉

Co do seksiku to u nas słabo maz ostatnio jakis przemeczony i on sam nie ma ochoty ja tez zle sypiam wiec zazwyczaj jak on wchodzi do łózka to ja juz spie... i tak to sie kreci...

ale dzis jestem wykonczona cały dzien w biegu bo musiałam sie strasznie streszczac w pracy zeby sie ze wszystkim wyrobic i na czas odebrac małego z przedszoka pózniej biegiem do domu szybki obiad dla Jakub jak on jadł to szybki obiad dla nas i biegiem ja zebranie do przedszkola ughhh padam z nóg a jeszcze musze pranire właczyc pozymwac i obrobic małego do spnia i na jutro do przedszkola i pracy sie naszykowac....

A co do zwolnienia l4 to mi proponował zaraz na pierwszej wizycie 😉 wiec u mnie nie ma z tym problemu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anabel to faktycznie żyjesz w biegu. 😉
Mam pytanie, bo teraz uzupełniałam listę stycznówek czy Ty wiesz co będziesz miała? Czynie wiesz czy to ja gdzieś ten post ominęłam i nie dopisałam??

U mnie odwrotne, to mąż wstaje po 4 więc on idzie szybko spać a ja nie umiem zasnąć więc się chodzę po domu, albo na kompie siedzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kruszyna gratuluję córci 🙂...

Mój mąż mówi że woli teraz kochać się od tyłu bo nie widzi brzucha, więc o nim tak bardzo też nie myśli, a mi zaś wtedy brzuch lata i nie czuję się komfortowo, no ale jakoś to będziemy musieli rozwiązać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kruszyna gratuluje BABY 😁 taka duża ta Twoja lalka 🙂 Z tego co widzę to jesteś w 22tc a dzidzia waży ponad 500g, Makuś w 22 tc ważył 320g a teraz 25tc 640g. Co prawda może okazać sie że ja będę rodzic ponad 4kg klocka a Ty drobniutka Lalkę 🙂
Seksik...mhhh...moje libido jest megaśne, zresztą już o tym pisałam kiedyś, że od początku ciąży szaleję, a mąż się cieszy 🙂 Są jednak problemy po drodze, a to 3tygodnie rozłąki, a to szpital, a teraz po tej infekcji to podobnie jak Ty Nikusia jakaś sucha trochę jestem. Lubimy seksikiem ukołysać Maleństwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny. Widziałam dziś mojego synka- siusiak nie odpadł 😁 smacznie spał i pierwszy raz słyszałam bicie jego serduszka, ale szybko biło! Rozwija się dobrze. Za miesiąc będę mieć kolejne badania krwi no i tą glukozę też. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to że mam już rozwarcie 😞 Za dwa tygodnie znowu mam wizytę i zobaczymy co dalej. Strasznie się boję, chyba w ogóle nie wstanę z łóżka. Pani ginekolog mówi, że to nic strasznego, ale i tak większość dnia dziś przepłakałam 😞
Co do seksu to nie jest źle. Na początku to ja bardziej bałam się o maluszka. Teraz jestem spokojniejsza, bo wiem że nic mu nie grozi ze strony tatusia 😜 a mąż zawsze jest bardzo delikatny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika ja w pierwszej ciąży też szybko miałam małe rozwarcie, spokojnie. Częściej chodziłam na kontrole, ale nic więcej się nie działo a synka dzień po terminie urodziłam 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia, ja mam trochę naturę panikary i muszę się wypłakać, żeby było mi lepiej. Moja bratowa też mnie dziś uspokajała, ona od 4 miesiąca miała rozwarcie i to na 2cm i aż do końca ciąży brała jakieś leki. Jak je odstawiła to urodziła w terminie córeczkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...