Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Mixidixi super waga maluszka, to teraz nic tylko czekać aż się zechce wykluć.. 🤪 🤪
Może dopadnij męża raz, drugi, trzeci to na pewno pomoże 🙂 😜

Pauleczka w szpitalu dobrze Ci policzyli, bo teraz masz początek 38 tc, czyli za niecałe 2 tygodnie (tego 2 września) będziesz mieć koniec 39 tc / początek 40

O tym magnezie nie pomyślałam… a tak się dziwiłam, że prawie wszystkie mają już od dawna jakieś skurcze brzucha itd., bierzecie te nospy i inne cuda, a ja ani razu żadnych tabletek rozkurczowych nie musiałam brać, skurczy brak… no poza łydkami od czasu do czasu
Ciekawe czy taka moja uroda, że brak skurczy jakichkolwiek czy ten magnez tak działa??? w sumie biore tylko 1x dziennie, ale na kurcze nóg pomogło 🙂

Pestka a to do porodu teraz tez musisz mieć skierowanie?? Bo mnie się wydawało że żadnego skierowania nie trzeba, jedzie się na IP i tyle chyba, co???

Emi chodzi o kapiel w goracej wodzie, bo goraca woda powoduje skurcze podobno 🙂 ale wez sie wykąp w taki upal w goracej wodzie 😮 😮

Ja sobie ten magnez odstawie, w sumie to sama zaczelam sobie go brac 😉

ja pitole co za upał!!!!!!!!!!!!!!! masakra...ide zaraz wziasc zimny prysznic....kurcze cały brzuch mi faluje i boli jak mała na środku nad pępkiem czymś wypchnie i jeszcze coś tam szmyra z jednej do drugiej strony 😁 😁 bo dupke ma po prawej stronie 🙂 moja to malutka będzie w porownaniu do Waszych dzieciaczkow bo jeszcze tydzien temu miała 2200 a dzisiaj lekarz jej nie zmierzył bo za duża już jest ale mowi ze moze miec około 56cm 😲 😲 jestem ciekawa 🙂

u mnie tez nie do zniesienia temperatura... 37 na słońcu 😮 😮 😮
także ja dziś w ogóle nie wystawiłam nosa na zewnątrz i nie mam na razie takiego zamiaru.. zlecę zrobienie zakupów spożywczych mężowi jak pojedzie z pracy, albo wieczorkiem podjedziemy sobie do marketu bo ja w tym upale bym chyba zemdlała, jakbym miała iść....

Emi chodzi o kąpiel w ciepłej-gorącej wodzie ale ja z kolei czytałam że ciepła woda rozluźnia szyjkę i przyspiesza jej rozwieranie a nie wzmaga skurcze. Poza tym taka kąpiel jest zalecana już podczas akcji skurczowej np. dla uśmierzenia bólu.

Efek wcale mnie nie straszysz hihihi bardzo dobre nowiny 🙂 Z tym że nie wiem do końca czy to wody czy tak się pocę 🤨

Pestka wg mojego lekarza mam jechać do szpitala jak skurcze będą się conajmniej godzinę utrzymywać...

U nas też upał nieziemski aż się nie chce z domu wychodzić. I póki co nigdzie się nie ruszam....
Ojjj coś mnie zaczęło do wc gonić........to działanie pierogów z borówkami??

A ja wyczytałam że można sobie wywołać poród olejkiem rycynowym - 6 godzin i zaczyna się...koktajl na bazie olejku rycynwego zalicza sie do metod wywolujacych porod, np. w Niemczech jest on w niektorych szpitalach stosowany zamiast oksytocyny (!)) moze np. zostac zaburzona akcja serca dziecka...


to znalazłam

A ja znów mam skurcze... chyba oszaleję zaraz!

Matko, jestem tak napuchnięta cała, że czuję się jak wielka baryłka 😮 Nie mam sił na nic, dosłownie 😞 Płakać mi się tylko chce 😞 Ale dolina, masakra 🤔

Doti napisał(a):

A ja znów mam skurcze... chyba oszaleję zaraz!

co ile?? 🙂 no dzis juz 20 sierpień...

Natala tak co 3-4 minuty.... leżąc na boku nie jestem w stanie wytrzymać z bólu ale jak jestem na siedząco-pół leżąco na łóżku to jest w miarę... za to jak wstaję to mnie zgina wpół przy skurczu...

Zaczynam sobie przypominać jak bolało poprzednim razem... 🤢

Doti napisał(a):

Natala tak co 3-4 minuty.... leżąc na boku nie jestem w stanie wytrzymać z bólu ale jak jestem na siedząco-pół leżąco na łóżku to jest w miarę... za to jak wstaję to mnie zgina wpół przy skurczu...

Zaczynam sobie przypominać jak bolało poprzednim razem... 🤢

może się rozkręca i pojedziesz na IP 🙂

Nie wiem... wcześniej mnie przeczyściło, teraz te skurcze.... już pół godziny są... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa co ja mam robić??????

Przygotuj sie moze na wyprawe do szpitala 😁

Pati nie wiem jak to jest z tym skierowaniem, pewnie nie trzeba mieć,Sandra już o tym ostatnio pisała. Ja jej nic nie mówilam, sama mi dała.Pewnie dała tak sobie.Jak Cię przecież naciśnie na poród to nikt Ci się o skierowanie nie będzie chyba pytał 🙂

Doti mi mówiła, ze do szpitala, jak wody odejdą, jak skurcze co 10 minut lub jak nie bede jakis czas czuc ruchów. Ja nie mam żadnych skurczy fałszywych tak jak Ty więc myślę,ze jak już pojawią sie co 10 minut,to juz nie bedzie falszywy alarm,w moim przypadku, tylko poczatek porodu.

Ja sobie ostatnio przypomniałam jak poroniłam, jak te skurcze bolały, ryczałam z bólu...To było coś strasznego...Już zapomniałam jak to było ale niedługo mi się przypomni. hehe. Faktycznie,ból, że można gryźć ściany...

Pestka u mnie gin mówił, że z każdym plamieniem, odejściem wód i skurczami regularnymi powinnam jechać do szpitala... z tym że te regularne skurcze do tej pory przechodziły 🤔 Pojadę jak główkę będę czuła między nogami 🙃 😁

Doti jeszcze pół godziny Cię będzie boleć to powinnaś pojechać....

Zapomniałam o plamieniu. Też o tym mówiła.

Doti napisał(a):

Pojadę jak główkę będę czuła między nogami 🙃 😁

Doti, jak już główkę będziesz czuła między nogami,to lepiej zostań w domu, urodź resztę dziecka skoro główka już będzie między nogami, a wcześniej dzwoń po pogotowie, żeby pomogli chociaż pępowinę odciąć 😁 Bo z główką między nogami to już będzie Ci trudno chyba się poruszać 😁

A tak swoją drogą, to jestem bardzo ciekawa, czy to JUŻ u Ciebie, czy znowu jakieś fałszywe alarmy mały Bąbel Ci serwuje 😉

A tu znalazłam ciekawy artykuł, o tym czego raczej nie jeść/pić w czasie karmienia piersią: http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,6416,0.html

Nie wiem ale już godzina mija..... a ja dalej nie wiem co mam robić....

Doti napisał(a):

Nie wiem ale już godzina mija..... a ja dalej nie wiem co mam robić....

jedz na IP

Doti, jedź. Najwyżej Cię znowu odeślą. Ale lepiej teraz jechać póki możesz się ruszać niż wtedy, gdy już będziesz średnio mobilna.
Jak pojedziesz i Cię zostawią, daj koniecznie znać jakimś krókim smsem, bo my tu paznokcie będziemy obgryzać z nerwów 🙂

Jedź Doti! tym bardziej że wody Ci się sączyły
Chociaż ja nie chce żebyście już rodziły, bo kolejkę przesuwacie 🤨

Ale ja ciągle mam wrażenie że to fałszywy alarm... 😞 kolejny... póki co muszę czekać aż teściowa wróci z pola bo nie mam nawet z kim dziecka zostawić.....
Jeszcze chwilę poczekam, bo zaraz powinna przyjść a potem zobaczę co będzie... jak się wyciszy to się chyba załamię 😞 😞 😞

A u sierpniówek dziś kolejny poród przez cc... I to tylko 7 dni wcześniej niż termin. Ja nie wiem, co z tymi cc się dzieje...

Też nie wiem czemu u nich tyle cc, choć dzieci wcale nie takie strasznie duże się rodzą przecież...

Marylu nie wiem właśnie czy to wody czy jaka cholera...

Idę do wanny... jakbym pojechała na IP to napiszę do którejś z Was..