Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Tuli to rewelacyjną dietę Wam zapodali buahahahaha 😁 Ja kończę robić pączki, pierwszy raz, ciekawa jestem czy coś z tego będzie 🙂

Bulek my od grudnia, ale też się czuję trochę jak przed naszym pierwszym razem 😁

Dzikuska to powoli idzie ku rodzeniu!!! 😁 Tyle było leżenia, strachu że nie doczekamy a teraz proszę, zaraz będziemy z donoszonymi maluchami jechały na porodówkę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Zelazna nic sie nie bierze przed porodem, tylko jak przyjmują do porodu to podają antybiotyk i co 4 h muszą go podawać i po porodzie badają dziecko i w razie czego jemu też aplikują antybiotyk, aczkolwiek ponoć rzadko się zdarza zakazenie dziecka. Przed porodem nie ma sensu tego leczyc bo to w zasadzie i tak bardzo szybko znowu sie odnawia, a to nie jest nic co szkodzi doroslym ludziom.
Pamietaj tylko ze jak odejda Ci wody to nie czekasz tylko szybko do szpitala i od razu mow ze masz dodatni GBS bo antybiotyk potrzebuje czasu zeby zadzialac.

Tuli ja już dzisiaj zaliczyłam spacer, schody...a wieczorem może namówię męża na sex:P bo on boi się że dziecku coś zrobi a w zasadzie chyba bardziej krępuje go że wie że główka jest tak nisko:P brzusio mi twardnieje co chwilę ale jakoś nieboleśnie...jak namówię męża to jeszcze podejdziemy do tego smyka bo jakoś się zebrać nie mogłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Eh, no trudno, trochę się zdołowałam mimo wszystko, tyle przejść w tej ciąży i jeszcze ten cholerny GBS..

Ale pączki wyszły piękne i pyszne 😁 Pierwszy raz i pewnie długo nie będę ich robić, ale jestem z siebie dumna 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no dziewczyny zaraz was poczytam narazie wychwyciłam ze dobre pączki;p mniam aż zazdroszczę zjadłabym mniam....

teraz tylko napiszę na szybkiego, że T już z nami jest. przywiozla mi laktacyd ja mowie ze tu jest też i że ja mam z ziaji jak co, a ona mowi ze nieszkodzi bo tym bede sie podmywac po porodzie. o. a ta muzyka to musi grac? no i jak nas zaprosicie na wasze wlasne mieszkanie[bo teraz wynajmujemy] to moj G[jej facet] to wam duzo w mieszkaniu zrobi kran jak bedzie ciekł albo panele położy 😮 😮 noo a te zasłony to czemu są zasłonięte ?

moj kotek juz w nerwach nikt mi nic w domu robic nie bedzie sam se zrobie, zaslony specjalnie zeby mnie slonce nie razilo ... ja to ide spac choc kochanie...

widze ze bedziemy ladnie sie wspólnie miło bawić;p

ok to ja się biorę za poczytanie was T też śpi to chwile spokoju. a ja miałam dziś z 3 piękne skurcze , zuzia nie bądź taka skromna dawaj więcej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Żelazna ja też niestety mam dodatni GBS i zgadzam się ze wszystkim co napisała Dzikuska.
Dzikuska no to fajne wieści po lekarzu,zazdroszczę.Ja idę w poniedziałek do szpitala ale wywoływać będą dopiero w czwartek,dokładnie 2 tygodnie po terminie,masakra ile człowiek musi się naczekać.
Julkę też urodziłam sn ale dopiero w42t.c więc chyba taka moja natura.
Tuli jak czytałam twój opis o braku mleka to jakbym słyszała siebie po porodzie z Julką,ale mam dużą nadzieję,że teraz tak nie będzie.Pamiętam,że ja byłam tą sytuacją bardzo sfrustrowana
wkurza mnie postawa personelu szpitalnego jak czytam jak Ci kazali ją dokarmiać pod groźbą nie puszczenia do domu,a nie mogliby zamiast dokarmiać poprostu Ci pomóc?Np.podesłać doradcę laktacyjnego albo poradzić co robić w takiej sytuacji?Przecież muszą być jakieś sposoby...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bulek: sztućce w końcu dostałam 😎 Inflancka rulez 😁 😁
z laktatorem próbowałam: nie wyssał ani jednej kropli 😠 tylko suty naprężył, jakby im jeszcze mało naprężania było..właśnie moim zdaniem problem jest w ssaniu Hani, bo wydaje mi się, że cycki nabierają, są nawet obszary w piersiach gdzie czuję złogi, ale Ona pomimo wiszenia, nie wysysa mi wszystkiego tak jak powinna: wiesz o co mi chodzi? część cycka jest pusta jak worek a te wyżej położone pokłady są twarde, czyli mleko tam stoi. Próbowałam i spod pachy i tak z ręki i krzyżowo: ale efekt jest taki sam..A jak włożę jej cyca do buzi głębiej, zeby wyssała te złogi to ona tak się kręci że finalnie ma tylko w buzi sutek i kawałek wokół: jakby jej przeszkadzał nadmiar piersi w buzi.
No bez Pani Małgosi się nie obędzie, coś tak czuję. Ale może wrócę jeszcze dzisiaj do laktatora 🤢
Inka, a Ty jak sobie poradziłas z karmieniem po porodzie Julki? ☺️


Basia: jak nas Żelazna tu kusi ( kiedyś Ci się Żelazna odwdzięczymy 😜 ) pączkami to może my, jako matki karmiące zapodamy sobie wersję lajt: tzw pampuchy na parze, do tego prażone jabłka tudzież jakiś inny dżem i w ogóle nie poczujemy różnicy 😁 😁

Smarkata: jedynym ratunkiem dla Ciebie jest urodzić i dać teściowej zajęcie 😁 niech się wykaże przy dziecku a nie zasłon się będzie czepiać..

dobranoc...



może któraś urodzi bo jakiś przestój nastał... 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o ja, ciężko uwierzyc, ze szpital polozniczy ma takiemenu, odpadlam 😲 😲 ja bylam w szoku jak w tlusty czwartek drozdzowke nam dali 🤪 a wy smazone, panierka, smietana, bosszzz..
no szok!
Tuli, ja tez polecam laktator, sciagaj kilka razy dziennie az w koncu Ci sie rozbuja, nie ma innej opcji 🙂

Smarkata, ale masz, ja pierdziele, oszalałabym z tą tesciowa, wspolczuje.. wytrwasz?

Inka, trzymam kciuki, moze jak pojdziesz w pon do szpitala, to okaze sie, ze przyszlas juz z rozpoczeta akcja porodowa i urodzisz z miejsca, tak jak ja 🙂

Zelazna, podrzuc paczka, jeju ale bym zjadla 🤢 🤢 🤢

Dzikuska - 3cm? u mnie to juz byl porod 🙂 czekamy zatem na wiesci 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojojku aleście się porozpisywały, dzikuska ty ja wiem że się umawiałyśmy na dziś ale ja tylko kilka skurczy miałam niezbyt bolesnych a ty lada moment pewnie będziesz dzidzie tulić.

Tuli tuli bidna z tym karmieniem , mam nadzieję ze ci ruszy w końcu z tym karmieniem

Inka to co umawiamy się razem na poniedziałek na rodzenie??? może mój Zuziek się skusi ...na wyjście????

Zdradzcie dziewczyny tajniki dbania o dziewczynki, pierwsze słysze o mazi, mówcie co tam jeszcze dziewczyńskiego się dzieje i jak dbać o to u maluszka.

no co do T to dowiedziałam się też że muszę kupić szklany pilniczek do paznokci, bo zwykłym moim metalowym to nie mogę sobie piłować pazurków. ja mówię że mi się mój sprawdza a ona dalej swoje kazanie dlaczego mam takiego jak ona używać 🙃 no i bierze sobie na kanapkę kładzie bekon który ja w ciązy sobie zawsze jak coś używam to na gorąco coby surowego nie jeść , i mówi że o daj mi to a mój kotek mówi no to bekon, a ona nie to nie bekon to taka szynka suszona, ja mówie nie to bekon (nawet na opakowaniu pisze jak byk 😮 ) nie nie to "ichrza" szykna suszona i wędzona.

i mówię że chce farbować włosy, a ona że jak chcę farbować czy w ciąży jeszcze bo w ciąży to mi farba w ogóle nie chwyci 😮 no i na jaki kolor, no ja ze na brąz, bo chce tylko siwe zafarbować, to nie ja przecież siwych nie mam w cale... i ze sobie wymyslam. nie wazne ze mam jak to się mówi pieprz z solą na skroniach. ona wie a nawet nie spojrzała 🙃 ale wam bede teraz marudzić;p i mam urodzić w poniedziałek bo w sobote urodzeni są leniwi ;p

sonka widzę że masz drugą młodość na forum i jesteś co chwile 😉 - super w ogóle fajnie znowu forum odżyło i każda się udziela bo już tak chwilowo pusto było.

ciekawe kiedy ja w końcu zamilknę na te kilka porodowych chwil i pierwsze dni ... ja to bym chciała już 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No trochę mi te pączki poprawiły humor muszę powiedzieć, no i jeszcze zmywarkę sama opróżniłam i zapełniłam znowu, troszeczkę ogarnęłam kuchnię i od razu mi lepiej 🙂 Większość robiłam na krześle z kółkami, bo na stojąco to mega mi brzuch się napina mocno 🙃 A pączki mąż od razu wciągnął 4, później jeszcze jednego ukradkiem, jak sprzątał kuchnię 😁 Więc chyba smaczne, co zdecydowanie dobrze na mnie podziałało 🙂

Tuli nam położna mówiła, że nawet 2 tygodnie czasami trzeba czekać na laktację aż się rozbuja i w tym czasie przystawiać i przystawiać.. Chociaż myślę, że dużo łatwiej to powiedzieć, niż zrobić 😮 Trzymam kciuki za cycki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tutaj w holandii jest taka tradycja że jak dziecko się rodzi to daje się takiego bocianka na okno kurcze musze takiego gdzies w sklepie znalezc bo to tak super wyglada! a jak nie znajde to mojemu uzdolnionemu kotkowi każę takiego namalować;p to tak z ciekawostek bo wlasnie przeglądam sobie sklepy w poszukiwaniu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wreszcie nie ma już takiej ciszy na forum... 🙂
U mnie były dziś koleżanki wieczorem na filmie - 2 Sylwie, więc ze mną 3 😁 🙃 Też mam wrażenie, że miałam ze 4 skurcze - takie z krzyża, chociaż nie mam pewności, bo może to młody tak się tam przytulił do kręgosłupa 😉 generalnie jak zaczęłam mierzyć czas, czyli między 3 i 4 był równy odstęp 5 minut i trochę spanikowałam...ale na szczęście nie było już 5 bolesnego tylko tak jeszcze czułam jak mi się brzuch napiął czasem... 😆 Nie mogę dziś rodzić, bo jutro robię kopytka (uwielbiam je 🤪 ) na obiad i muszę je najpierw zjeść...a wtedy mogę rodzić 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe Sylvie no nieźle najpierw kopytka a potem rodzić? ;p kurcze ja dzis mialam tez pare takich z bólem plecków i to z dwa razy mialam taka seryjke po kilka, widać eski skutkują 😁 a zwłaszcza ta najlepsza, choć po dość długiej przerwie czułam się jak dziewica TAM ale jak tak zuzia będzie sobie hasać w brzuszku to jeszcze może zdążę ją do FORMY doprowadzić i będzie milej z tą szczególną ESKĄ

jutro planuję wyprowadzic T do centrum handlowego to pewnie nałazimy się to może zuzia znów mnie obdaruje paroma skurczami. T to w każdy zakamarek pewnie zaglądnie więc nalatamy się na bank ale mam nadzieję że mój kotek z jego nie lubieniem sklepów w porę uratuje nas przed spędzeniem tam całego dnia ;p

ale muszę sobie w głowie przestawić że ta nasza T chce dobrze a że to 1 wnuczątko.... ważne żebyśmy się jej nie dali;p

nic tylko rodzić to będzie miec zajęcie niech mi lekkostrawne obiadki gotuje;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no opuchlizna jest, ale większa mi się robi jak stoję/siedzę bo jak chodzę to sobie moje stópki lepiej radzą z opuchlizną.

a ty kiedyś chyba pytałaś zdziwiona o to czy mnie bolą stopy to boli mnie tylko skóra tam gdzie mam opuchnięte przy np przejechaniu stopą po prześcieradle to czuję lekki ból. stópki a tak to nie bolą ale śmieszna jest ta opuchlizna bo jak się przyciśnie to ślad zostaje na pare minut;p mój kotek ma zabawę przy kremowaniu mi nóg/stópek bo ja sama sobie z tym nie radzę i zawsze mi tam wyciska jakieś kształty ;p taki rozrabiaka z niego;p

ale w pn powiem położnej że tak baaardzo mnie bolą może mnie skierują do szpitala? ale pani pewnie powie "this is normal" i się uśmiechnie :P jak z wszystkimi dolegliwościami. a w pn mam skan i nie mogę sie doczekać żeby się dowiedzieć czy rośnie tak jak rosła czyli ma niecale 4 kg czy nabiera więcej i będę musiała kawał baby rodzić 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej i ja w dwupaku...dzis rano mialam pozadne skurcze ale minely wiec chyba nic z tego...zaraz chyba pojde na spacer...

ja mam problem bo nie umiem liczyc tych skurczy:/ nie czuje poczatku ani konca...jak mam skurcz - wszystkie mam te krzyzowe to czuje jeden ciagly bol ktory sie nasila i nasila i wreszcie przestaje...pozostaje mi liczyc ze jak bedzie juz to to tak zaboli ze stwierdze ze to bol porodowy...bo poki co tak o tym mysle, ze boli za malo na porod chyba wiec zostajemy w domu:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
helo - karmimy się - Dzikusko, pierwsze skurcze nie sa az tak silne, one sie nasilaja wraz z postepem porodu, a mierz sobie czas tak mniej wiecej juz jak trwa skurcz, jak nie wiesz kiedy sie zaczyna i do nastepnego takiego samego momentu. I bedziesz wiedziec co ile one sa.

Smarkata - oszalec z Twoja tesciowa mozna, ale powiem Ci, ze jak urodzisz, to wydaje mi sie, ze bedzie jeszcze gorzej, bo nie skonczy sie na gotowaniu dietetycznych obiadkow, tylko przejmewladze nad wychowywaniem i pielegnacja Malej, bo to taki chyba z niej typ 🤢

Tuli,tak jeszcze myslalam o tej twojej laktacji - piszesz ze masz gdzies taki zastoje w piersiach i Mala tego nie sciaga, ja mam tak samo, rano tak jest zazwyczaj, czuje w kilku miejscach, ze te cycki sa nabrzmiale i takie twardsze guzki - jest to zatrzymane/zebrane mleko, ktorego Tola nie sciaga, wtedy wlasnie przystawiam laktator i tez kilka pierwszych odciagniec nie leci nic, mimo pelnych cyckow, biore wtedy i unosze druga reka lekko piers i staram sie tak reka, czy palcami lekko masowac w kierunku brodawki, tak jak bym chciala te zastoje mleka przesunac, potem roie tak z boku od zewnetrznej strony piersi, bo tam tez tego duzo i tak az rozmasuje te "guzki", one znikaja, przestaje bolec a mleko sika jak glupie do pojemniczka. Probuj moze tak, u mnie to przy kazdym dziecku dzialalo. Teraz to co sciagne, daje jak pisalam Tymkowi, Ty mozesz sprobowac z Witkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez 2w1 🙂 Ale spaliśmy dzisiaj 😁 Z przerwami na sikanie 2 razy tylko, bo nic nie piłam po 22 prawie, no i z niemożnością zaśnięcia i ułożenia się ze 3 razy po godzinę, ale i tak fajnie 😁 Brzuch mi się stawia, ale to chyba normalne po odstawieniu 🙂 Nie stresuję się więc, na seks jesteśmy na poniedziałek umówieni, więc muszę minimum do poniedziałku wytrzymać 😁 Dzisiaj przychodzi do nas na chwile siostra W. a wieczorem kolega z dziewczyną, żeby w końcu zrobić mi jakieś zdjęcie nie "z ręki" komórką. Zaraz ostatnia tabletka Fenka! Aaaaa! Dzisiaj jeszcze dużo sprzątania - karnisze do powieszenia, półki do przykręcenia, duuuużo duuuuuużo porządków nas czeka, ja będę bardziej statycznie sprzątać oczywiście a W. będzie chodził i nosił 😉

Dzikuska ja też czekam na silne skurcze, bo nie chcę bez sensu jeździć do szpitala, a tak jak wszystkie już po porodzie mówią - jak już będą to skurcze porodowe, to ich nie przegapimy 😁 Mam nadzieję 😲

Smarkata powodzenia w tym centrum handlowym 🙂 Jak zaczniesz rodzić w centrum to może dostaniesz zniżkę dla małej 🙃

Sylvie namówiłaś mnie - zrobię kopytka w przyszłym tygodniu 😁 Jak pączki sie udały, to idę dalej 🙂 Dzisiaj robię spaghetti 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I ja dwupak 🙂
Też spałam rewelacyjnie, a na siku wstałam dopiero o 6.00 😜 mimo, że wieczorem piłam dużo, nawet piwo bezalkoholowe... 😜
Mam pytanko...parę razy w ciągu dnia zdarza mi się, że tak mi się robi na chwilę jakby słabo, przez kilka sekund...jakby mi krew nie docierała wszędzie i czuję, że serce mi wtedy szybciej bije...też tak macie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześc mamusie,fajnie Was tak z rana poczytać.Wstaliśmy,zjedliśmy śniadanie,trochę posprzątałam i nic,cisza.Ja jakoś wieczorem mam zawsze bolesne skurcze i nie mogę długo zasnąć ale potem jdnak zasypiam i koniec.
Ja jestem chętna na poniedziałek z porodem,może być Smarkata 🙂
Wydaje mi się,że następną mamusią zostanie Dzikuska z takim ładnym rozwarciem,troszkę się rozleniwiły te nasze dzieciaczki w brzuszkach i od kilku dni nic się nie dzieje.
Jeśli chodzi o karmienie Julki Tulipanna to myślę,że za szybko się poddłam.Mała już w szpitalu dostała mieszankę,a potem przystawiałam,ściągałam laktatorem ale i tak sie nie najadała i dokarmiałam.W rezultacie 2-3miesiące dałam radę tylko karmić mieszanie a potem już tylko butla niestety.Teraz planuję się bardziej zawziąść.Położna nam mówiła,że robili kiedyś taki eksperyment,że zamknęli matki z dziećmi i miały one tylko zająć się karmieniem,zero innych obowiązków i stresów i że każda matka jest w stanie wykarmić swoje dziecko tylko potrzeba do tego determinacji i spokoju;a żeby laktacja się unormowała nawet 3miesięcy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
...karmie... 😜 zdazylam posprzatac kominek, troche w kuchni, wyszlam po drewno do kominka, wsypac ziarno do karmnikow i dosypac karme kotu ktorego dokarmiamy i jak wrocilam.. Tola plakala na rekach u Zuzi 🤔 na szczescie Zuza przyjechala na weekend i chociaz dom posprzata, troche Tymkiem sie zajmie, wlasnie go uspila niedawno na dworku w wozku - sama bym wszystkiego chyba nie ogarnela, dobrze, ze T wieczorem wraca.

Smarkata, dla Ciebie tu w zasadzie teraz weszlam, bo przypomnialo mi sie, ze pytalas o pielegnacje dziewczynki, mialam juz ci poprzednio napisac i zapomnialam 😁 przedewszystkim jak wycierasz przy przewijaniu dziewuszke to zawsze wszystko wycieraj w strone dupeczki, nigdy odwrotnie, a ta maź o ktora pytasz, ona bedzie miedzy wargami sromowymi, delikatnie ja ja najpierw wycieralam wacikiem, ale tylko tak po wierzchu, teraz delikatnie wycieram mokrym patyczkiem do uszu, ale tez zbieram tylko to co samo wylazi. Na poczatku jak Ci sie Zuza urodzi, bedzie miala spuchnieta cipeczke i cycuszki, nie przeraź sie, to zniknie 🙂

do mam karmiacych mam pytanko - czy tez tak macie, ze jak zaczynacie karmic, to swedzi was szyja? ja tak mam po raz kolejny, przy Tymku bylo identycznie, ale tylko podczas karmienia, laktator tak nie dziala 😮 mam chyba uczulenie na karmienie wlasnych dzieci 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sonka, swędzi Cię szyja? 😮 😮 😮 Dziwne bardzo... A nie wyskakują Ci żadne krostki albo coś w tym stylu?
Ja z kolei mam tak, że jak karmię i słyszę jak Zuzia połyka mleczko, to mi strasznie chce się pić! 🤨 Dlatego bez butelki wody pod ręką ani rusz i popijam sobie. No co, Ona pije, to ja też muszę 🙂

Honoratko, prócz tego co napisała Sonka, to chyba nie ma żadnych innych specjalnych metod co do dziewczynek. A chwila. Położna mi mówiła, że jakby Zuzia dostała okresu (tzn. mi się wydaje że to może być takie delikatne krwawienie), to żeby się nie zdziwić. Bo to może być od moich hormonów, tak jak te cycuszki i śluz przy broszce. W każdym bądź razie moja ma cycuszki powiększone, ale żadnego krwawienia nie miała.

Oho, szykuję cyca i lecę! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...