Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam

A ja dziś padam na pysk. Mały zasnął o 22 i zapowiadała się świetna noc bo bardzo szybko i głęboko zasnął a on jak się obudził o 24.38 to nie spał do 5.10. Jestem pół przytomna, chodzę jak cień człowieka. Jeszcze takiej nocki nie było nigdy, nawet jak był noworodkiem.

A ja mam dwa wesela w lutym jedno 5 gdzie będę świadkować 🙂 a drugie 26. Już się trzymam za kieszeń bo już poszło sporo kasy a jeszcze trzeba co nieco dokupić i kasę dać na prezent. O matko już mnie to boli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja się wybieram dzisiaj do taty bo chce isc na cmentarz do mamy. znów mi sie sniłam mamma ale tym razem juz sie nie bałam. Powiedziała mi zebysmy sie z siostra opiekowali tatą bo tylko jego mamy. I żeby go ochronić ( odniosłam wrazenie ze chce mi powiedziec ze może mu się coś stac). Powiedziała jeszcze coś takiego zeby się nie wiązał tą kobietą bo ona oszukuje . Może chodziło jej o ta Basię która go wypieprzyła z domu. 🤪
Może mam się mi temu tak często sni zeby przed czymś złym nas przestrzec.
Kiedyś jak byłam w ciazy (poczatek) to sniło mi się ze zadzwoniła do mnie ( z nieba) i powiedziała mi zebym uwazała o 9.30. I wiecie co na tego dnia o tej godzinie pokopał mnie prąd co jest w ciazy nie bezpieczne. W tedy już pracowałam robiąc wience i spalił mi się pistolet do kleja w recę ( tylko się z niego z iskrzyło i zdymiło a mnie pokopał prąd).

Tylko nie pomyscie ze jestem jakaś nawiedzona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u nas też wesele pod koniec stycznia jest, ale nie idziemy. Drugie ma być jakoś w kwietniu-maju, to może wtedy się wybierzemy 🙂

co do pierwszych objawów ciąży, to ja byłam bardzo senna, ale zwalałam to na stres i przemęczenie (tuż przed obroną to było). No i bardzo bolały mnie piersi, co mnie zdziwiło, bo pamiętam, że ból zaczął się jakiś tydzień po okresie, więc dość nietypowo. Pytałam się znajomych, jakie są pierwsze objawy ciąży, to mi mówili, że nudności. Zrobiłam dla pewności test ciążowy - wynik negatywny. Ale po głowie ciągle mi coś kołatało, że chyba jednak rośnie we mnie mały człowieczek 🙂 jak robiłam test po raz kolejny, w dniu obrony, gdy okres mi się spóźniał 5 dni, to byłam pewna, że jestem w ciąży, test był tylko formalnością 🙂 dzień później polecieliśmy z mężem do lekarza, żeby ciążę potwierdzić, dostałam kartę ciąży (to był 4-5 tydzień) i od razu tego dnia zaczęłam wymiotować.

a co do zakazów i nakazów, Aga rozumie znaczenie słowa "zostaw". Zwłaszcza "zostaw rączki" gdy ją usypiam, a ona namiętnie gryzie paluchy - mówię "zostaw rączki" i grzecznie je wyjmuje z buzi. Ale po chwili znów tam lądują 😜 Jak to osiągnęłam? Mówiłam "zostaw rączki" i wyjmowałam je z buziaka. Po jakimś czasie zaczęła kojarzyć jedno z drugim i w tym drugim sama mnie wyręcza 😉 tak więc mam mądre dziecko 🙂

my się zbieramy na obiad do moich rodziców. Nie idziemy na tą imprezę firmową. Znajomi nas zapraszali do siebie na wieczór, ale też nie idziemy - dzisiaj nie mam ani siły, ani ochoty nigdzie wychodzić. Najchętniej zakopałabym się pod kołdrą, wzięła do ręki jakąś książkę i wyłączyła się...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ALeksandra a co to sie Adasiowi porobilo???

Madalena ja nie uwazam zebys byla nawiedzona. czesto w snach dostajemy pewne sygnaly, czesto tez to co sie sni nie oznacza ze to sie wydarzy ale ma jakas symbolike. Ta moja kolezanka ktora interpretuje sny tak sie w zaglebila ze potrafila budzic sie po snie, zapisywac go (zauwazcie ze czesto rano ciezko zapamietac szczegoley) i tak robila systematycznie. I po jakims czasie zauwazyla ze jak sni jej sie np. jej pies ktory zdechl to bedzie sie z nia probowal skontaktowac jej dobry znajomy ktory mieszka za granica. Wierzcie lub nie ale jej sie to sprawdzalo. I takich sytuacji miala wiele, cos jej sie snilo i analogicznie do snu pojawialo sie to samo zdarzenie. Ja wierze ze sny maja jakies znaczenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wierze w znaczenie snów ale nie potrafię ich interpretowac wzgledem siebie. Moja mama mówiła ze jak jej się sniła swinia to tata przychodził do domu pijany 🙂
Mam tylko jeden sen którego znam znaczenie. JKak mi się sni ze jestem w Kościele i widzę Księdza to na 100% pokłócę się z mężem. Czasem o głupotę a się pokłócimy.
Mi się praktycznie każdej nocy coś śni. Zwłaszcza jak idę póżno spac np około północy to około 6 rano budze się ze snu. Np nigdy mi się nic nie śni miedzy 23 a 4 rano.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann, tylko proszę jak Cię poniesie to nie każ Staśkowi spakować, zwinąć namiot, przebrać w mundur i w pełnym rynsztunku, z zapakowanym plecakiem i namiotem zameldować, proszę ..... 😎

z testem ciążowym u mnie było tak samo, o drugie dziecko staraliśmy się ponad 7 miesięcy, myślałam że nic z tego nie będzie. I gdy znów poraz kolejny bez wiary zrobiłam test, zobaczyłam jedną kreskę i miałam ochotę go wyrzucić, ale odłożyłam na półkę i poszłam ponownie spać, po obudzeniu okazało się że są 2 kreski, jednak te 2 kreski przyjęłam bez wiary że jestem w ciąży.Ale potem gdy miesiączka nie nadchodziła, pomyślałam że może co jednak w tym jest... 😜

a co do snów, to nie mam proroczych snów, nie ma intuicji, nie mam wyczucia i nie mam tzw. nosa.... taki tłumok intuicyjny jestem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 😉 My u mamy do jutra, nie mam zcasu an neta nawet wejsc a tu tyle ludzi ze by loby tyle czasu a jakos nie ma;/
Co do ciazy to mia lam intuicje z ejestem, test zrobi lam tego dnia jak nie dosta lam okres bo kupilam go wczesniej i byly 2 kreski 😉 zreszta zrobilam jeszzce 2 pozniej po kilku dniach, bo nie mog łam uwiezyc 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiejska Baba napisał(a):

a co do snów, to nie mam proroczych snów, nie ma intuicji, nie mam wyczucia i nie mam tzw. nosa.... taki tłumok intuicyjny jestem


tu mam to samo co WB 😜 totalny tłumok co do interpretowania i wyczucia snów nie wiem o co w tym chodzi nie lubie tłumaczyć snów i tego nie robie :P

a po za tym nie tyle co się boje co nie wierze w duchy i dusze które przychodzą do kogoś lub odwiedzają w śnie 🥴 nigdy tego nie doświadczyłam i nie chce doświadczyć... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuziek napisał(a):


a po za tym nie tyle co się boje co nie wierze w duchy i dusze które przychodzą do kogoś lub odwiedzają w śnie 🥴 nigdy tego nie doświadczyłam i nie chce doświadczyć... 🤨


Myśle ze jeżeli się komuś sni zmarły to nie chodzi o to ze do niego przychodzi dusza tego zmarłego. Jauważam ze jest to kwestia psychiki jeżeli się o czymś dużo mysli to potem sie to porostu śni. A czy ktoś bierze te sny na poważnie to inna sprawa. Ja biorę bo dużo mi się sni i mają te sny odzwierciedlenie w moim życiu.
Ja kiedyś nie zastanawiałam się czy dusza istnieje i co się z nią dzieje. Dopóki nie traciła kogosbliskiego.
A co do intuicji to ja się porostu posiada albo nie. Ja mam tak czasem że o czymś pomyslę i tak sięza chwilę stanie. Np myje gary i nagle przestaje i idę po telefon który jak wchodzę dp pokoju zaczyna dzwonić. 🙂 Zawsze tak miałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W sumie ciekawe z tym telefonem, ja też tak często mam że mi się nagle przypomina że wytłumiona komóra leży gdzieś w kącie od kilku godzin i jeśli ktoś się do mnie dobija to o tym nie wiem, a ona dzwoni po raz pierwszy dokładnie w momencie kiedy biorę ją do ręki 😉

Co do mojego późnego macierzyństwa, to powody są prozaiczne: poznaliśmy się z mężem dopiero 4 lata temu, a Stasiek urodził się 2 lata po ślubie, chcieliśmy wcześniej, ale nie od razu się to udało. Jesteśmy oboje "starej daty", więc jakoś nie chciało mi się myśleć o dzieciach dopóki nie spotkam odpowiedniego faceta, nawet jeśli by to miało oznaczać, że będzie już na nie za późno.

Komsi, miałam pytać: jak dieta? Mój M przeszedł już prawie całkiem na własną wersję fazy utrwalania, bo ciągle chudł a to już przesada była.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann glupota by bylo zeby "zrobic" sobie dziecko tylko dlatego ze trzeba je miec. Poprostu jak piszesz trafiłaś na odpowiednią osobę i jest git 🙂 A planujecie jeszcze rodzeństwo dla Staśka? 🙂

Co do snow ja wierze w ich znaczenie, co do duchow to raczej nie wierze ale też nigdy nie doznałam czyjejs obecnosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

Ja się dzisiaj nic nie dzywałam bo najpierw wizyta księdza, a teraz przygotowania do balu 😁 udało mi sie i fryzjerka przyjechała do mnie do domu 😎 dobrze że to ciocia mojego m. 🙂

Marysia dzisiaj nawet grzeczna a to pewnie dlatego, że pierwszy raz tata spędził z nią tyle czasu (kiedy ja się kąpałąm, rbiłam maseczke, czesałam się itp:P) więc dobrze.

/kiosmi gratuluje i oby tak dalej 🙂
Aha co do mandarynki to mała już nie raz ją zgadłą i nic jej ne było. Szorstka 😎 skóra robi się jej po czymś innym, teraz jestem w trakcie polowania na ten alergen 😉

no nic miłego wieczorku wszystkim życze 🙂 buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zuziek napisał(a):
fajnie 5kg 😁 Komsi mistrzu 🤪

moje dziecko jeszcze nie śpi :P a szwagier piwko kupił i jak na złość nie mam kiedy wypić :P ale chyba zaraz padnie 😜

dobrej nocy kochane ;*


Zuziaku i ja dzisiaj piffkuje 😉 to sie troncam puszeczka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry!
Zapewne dzis wszystkie pospiaaaa 😉 A moj ksiaze od 7 szaleje, wiec w koncu sie wyczolgalam z sypailni z nim i teraz on lezakuje w kojcu, a ja na kanapce z kawa. Dzis na obiad wpadaja znajomi, z maxymka dziewczynya 😉 ta ktora poznalam przez net, o 3tyg starsza od maxymola 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bry ;*

po pierwsze Wszystkiego najlepszego z okazji 7 miesiączków dla Maksymka i Tośka 😉 od ciotki Moniki i Zuzki

moje dziecko poszło spać po 23 🤔 i wstała 8:37 😜 dzisiaj po obiedzie zbieram się do domu 😉 ehhh ten weekend wystarczy dłużej nie mogłabym tu siedzieć :P

i Komsi stukam się kawoszczakiem 😉 ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...