Skocz do zawartości

Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży


Angella

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia

@Tylko_ONA faktycznie prawdopodobnie młody pochorouje trochę jak zacznie pdkole... ale serio to później się kończy i odpukać my teraz już nie mamy poważniejszych chorób

@Wercia93 przepiękna sesja 🙂

 

@dorcia6579 też słyszłam o tym kocie, i chyba bym hopla dostała ciągle pilnując. ale myślę, że najważniejsze na noc go odseparować, w dzień jednak ciągle człowiek się kręci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
2 godziny temu, mami napisał:

to kiedy ma Ci pobrać GBS skoro już nie masz wizyty u niej w związku z NFZ?

Mam przyjść tylko na wymaz, przyjmie mnie przed zapisanymi. A dodatkowo chybs liczy że wykonam prywatnie, bo że dwa razy sie dopytywała czy nie dam rady w enel med zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
W dniu 24.03.2021 o 17:58, dorcia6579 napisał:

O tak, u mnie drzemka w ciągu dnia obowiązkowa.

 

@Wercia93 super niespodzianka!!!! To teraz już tylko tydzień i można czekać na akcje.To Ty w sumie kwietniowka jesteś 🙂

Ja z miesiączki termin na 30kwietnia, ale generalnie zawsze lekarze mówili, że najważniejszy termin z pierwszego prenatalnego i tego się trzymam 🙂

Ja jak śpię za dnia to później mogę zapomnieć że zasne jak się położę dlatego tylko kładę się po obiadku pod kocyk i chwilę leżę, zawsze to coś 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
9 godzin temu, Mama88 napisał:

Ja jak śpię za dnia to później mogę zapomnieć że zasne jak się położę dlatego tylko kładę się po obiadku pod kocyk i chwilę leżę, zawsze to coś 

Ja to nawet ostatnio spałam między 12-14, a potem od 19-21, o 23 znowu już spanie 🙈

 

 

Kolejna fatalna noc za mną 😞 Przy przekładaniu się z boku na bok , łapie mnie ból od lędźwi, taki mocno promieniujący, oraz bolą mnie nawet kolana 😞 aż łzy idą 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
28 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja to nawet ostatnio spałam między 12-14, a potem od 19-21, o 23 znowu już spanie 🙈

 

 

Kolejna fatalna noc za mną 😞 Przy przekładaniu się z boku na bok , łapie mnie ból od lędźwi, taki mocno promieniujący, oraz bolą mnie nawet kolana 😞 aż łzy idą 😞

Ooo matko współczuję 😒może jakiś masaż plecow by Ci się przydał przed pójściem spać. 

Ja się obudziłam po 3 na siku i już po spaniu, pokręciłam się z boku na bok, raz było gorąco raz zimno i tak wytrwałam do 6i wstałam nie ma sensu takie leżenie. 

Trzymam kciuki żeby ból przeszedł i ta noc była lepsza 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, dorcia6579 napisał:

Ja to nawet ostatnio spałam między 12-14, a potem od 19-21, o 23 znowu już spanie 🙈

 

 

Kolejna fatalna noc za mną 😞 Przy przekładaniu się z boku na bok , łapie mnie ból od lędźwi, taki mocno promieniujący, oraz bolą mnie nawet kolana 😞 aż łzy idą 😞

Dorcia, ja mam podobnie. W nocy cierpnie mi po kolei każdy bok. Ból, podobny do rwy idzie przez pośladek, udo aż do łydki. Natychmiast muszę przetoczyć się na inny bok. Oczywiście budzę się przy tym milion razy a i tak wstaje połamana. W ciągu dnia trochę to rozchodze, ale nie do końca. Wcześniej chodziłam do fizjo, ale już teraz szkoda mi kasy, bo efekt nie jest na długo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Mama88 napisał:

Ooo matko współczuję 😒może jakiś masaż plecow by Ci się przydał przed pójściem spać. 

Ja się obudziłam po 3 na siku i już po spaniu, pokręciłam się z boku na bok, raz było gorąco raz zimno i tak wytrwałam do 6i wstałam nie ma sensu takie leżenie. 

Trzymam kciuki żeby ból przeszedł i ta noc była lepsza 😘

Co ciekawe jak codziennie, z zegarkiem w ręku budzę się po 3 na siku. I mam tego dosyć. Czasem jak zasypiam mówię do mojej podświadomości, dzisiaj chcę spać, nie budz mnie i parę razy się udało 😁Dobrego dnia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
11 minut temu, Emi_ja napisał:

Dorcia, ja mam podobnie. W nocy cierpnie mi po kolei każdy bok. Ból, podobny do rwy idzie przez pośladek, udo aż do łydki. Natychmiast muszę przetoczyć się na inny bok. Oczywiście budzę się przy tym milion razy a i tak wstaje połamana. W ciągu dnia trochę to rozchodze, ale nie do końca. Wcześniej chodziłam do fizjo, ale już teraz szkoda mi kasy, bo efekt nie jest na długo. 

No dokładnie, to jest taki właśnie dziwny ból.Tyle, że w dzień mnie nie boli.. 🤔

 

@Mama88 no właśnie w dzień ani wieczorami nie boli mnie o dziwo nic, bo przed ciążą często mnie w krzyżu bolało jak się tylko kładłam, bardziej obstawiam na jakiś ucisk , który powoduje ciąża..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Tylko_ONA napisał:

U nas syn praktycznie nie ma kontaktu z innymi dziećmi 😕 w rodzinie każda miała wcześniej dzieci , jedynaczki na dodatek,dziewczyny są już duże,koleżanki takiej żeby iść się spotkać nie mam żadnej (oboje z mężem przeprowadziliśmy się tutaj parę lat temu nikogo nie zdążyłam dobrze poznać) na plac zabaw rzadko chodzę, ale nawet wtedy najczęściej jesteśmy sami bo to mała miejscowość. Stąd tym większe mam obawy co do chorób wieku przedszkolnego.

No cóż,co ma być to będzie.

Jedynie co mogłam to od maleńkiego ciągam małego po każdym sklepie czy to spożywczym czy budowlanym, od niemowlęcia jeździł z nami wybierać materiały budowlane, wykończeniowe, to chociaż nie tak że siedzimy w domu z dala od wszelkiej bakterii 😉

A nie masz możliwości, by zapisać synka do jakiegoś klubiku dziecięcego?Nawet w najmniejszych miejscowościach są różne aktywności. Moj nim zaczął chodzić do przedszkola jako niespełna 3-latek chodził najpierw na zajęcia dla dzieci w bibliotece i do takiego klubiku właśnie. I dzięki temu miał kontakt z dziećmi. Wiadomo, że teraz jest pandemia. Ale może tak na przyszłość 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
12 godzin temu, AnnaT napisał:

Mam przyjść tylko na wymaz, przyjmie mnie przed zapisanymi. A dodatkowo chybs liczy że wykonam prywatnie, bo że dwa razy sie dopytywała czy nie dam rady w enel med zrobić. 

można oszaleć z naszą służbą zdrowia... niezbędne badanie które wymaga szpital, a Ty masz sama kombinować jak zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
2 godziny temu, dorcia6579 napisał:

Ja to nawet ostatnio spałam między 12-14, a potem od 19-21, o 23 znowu już spanie 🙈

 

 

Kolejna fatalna noc za mną 😞 Przy przekładaniu się z boku na bok , łapie mnie ból od lędźwi, taki mocno promieniujący, oraz bolą mnie nawet kolana 😞 aż łzy idą 😞

stawy zmeczone i nadwyrężone... faktyczie może masaż przed snem trochę pomoże choć ciężko coś poradzić. Mnie za to biodro tak boli że spać się nie da... hyhy a mówią, żeby się wyspać teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mami napisał:

@Do_Mi wysli tą liste w innej formie bo cieżko się czyta/ ale z tego co widze to u mnie szpital zaleca do mycie preparat typu OcteniSAN dla Mamy

Kurczę nie wiem ja to inaczej wstawić na forum 😞 a jest niewyraźne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
24 minuty temu, Do_Mi napisał:

Kurczę nie wiem ja to inaczej wstawić na forum 😞 a jest niewyraźne? 

może u mnie się tylko słabo wyświetla...

a jak z szczepieniem - masz termin? 

moja mama miała we wtorek i przyznam że każdy objaw poszczepienny jej się pojawił 🤕 oczywiscie mam swiadomość, że gdyby ja żywy wirus zaatakował przeszła by jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, mami napisał:

może u mnie się tylko słabo wyświetla...

a jak z szczepieniem - masz termin? 

moja mama miała we wtorek i przyznam że każdy objaw poszczepienny jej się pojawił 🤕 oczywiscie mam swiadomość, że gdyby ja żywy wirus zaatakował przeszła by jeszcze gorzej.

Po długiej walce udało mi się wynegocjować wpisanie na listę nauczycieli do zaszczepienia, jest nas tylko 10 osób ale musimy czekać aż ktoś z 60+ się rozmyśli a wtedy będą do nas dzwonić. Niestety mój punkt szczepi tylko we wtorki więc muszę czekać. Najgorsze że dziś miałam się szczepić na krztusiec i muszę to odłożyć bo między covid a innym szczepieniem musi być 14 dni odstępu 😕

Dzis mój tata miał mieć szczepienie bo jest w służbach mundurowych. Ale prawdopodobnie ma covid i jutro idzie na test. W sumie na początku tygodnia czuł się średnio ale po teleporadzie lekarz stwierdził że to przeziębienie. Potem przeszło ale niestety dziś w nocy miał 40° goraczki i dopiero teraz lekarz skierował go na test. No i mamę też już coś pobiera 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Do_Mi napisał:

Po długiej walce udało mi się wynegocjować wpisanie na listę nauczycieli do zaszczepienia, jest nas tylko 10 osób ale musimy czekać aż ktoś z 60+ się rozmyśli a wtedy będą do nas dzwonić. Niestety mój punkt szczepi tylko we wtorki więc muszę czekać. Najgorsze że dziś miałam się szczepić na krztusiec i muszę to odłożyć bo między covid a innym szczepieniem musi być 14 dni odstępu 😕

Dzis mój tata miał mieć szczepienie bo jest w służbach mundurowych. Ale prawdopodobnie ma covid i jutro idzie na test. W sumie na początku tygodnia czuł się średnio ale po teleporadzie lekarz stwierdził że to przeziębienie. Potem przeszło ale niestety dziś w nocy miał 40° goraczki i dopiero teraz lekarz skierował go na test. No i mamę też już coś pobiera 😕

Moja mama prawdopodobnie też ma covid, ale należy do tak beznadziejnej przychodni, że dzwoni co dzień od kilku dni, żeby lekarz jej wystawił skierowanie na badanie i w ogóle nie może się dodzwonić... A dodam, że 90% pacjentów tej przychodni przepisało się gdzie indziej, więc na pewno linia nie jest zajęta. Po prostu nie mają ochoty odbierać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
33 minuty temu, banasiatko napisał:

Moja mama prawdopodobnie też ma covid, ale należy do tak beznadziejnej przychodni, że dzwoni co dzień od kilku dni, żeby lekarz jej wystawił skierowanie na badanie i w ogóle nie może się dodzwonić... A dodam, że 90% pacjentów tej przychodni przepisało się gdzie indziej, więc na pewno linia nie jest zajęta. Po prostu nie mają ochoty odbierać...

Ale teraz nie trzeba mieć skierowania od lekarza na test, wystarczy wejść przez neta, wskazać objawy i infolinia oddzwoni umówić ją na test

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
35 minut temu, banasiatko napisał:

Moja mama prawdopodobnie też ma covid, ale należy do tak beznadziejnej przychodni, że dzwoni co dzień od kilku dni, żeby lekarz jej wystawił skierowanie na badanie i w ogóle nie może się dodzwonić... A dodam, że 90% pacjentów tej przychodni przepisało się gdzie indziej, więc na pewno linia nie jest zajęta. Po prostu nie mają ochoty odbierać...

https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/zarejestruj-sie-online-na-test-na-covid-19

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, banasiatko napisał:

Moja mama prawdopodobnie też ma covid, ale należy do tak beznadziejnej przychodni, że dzwoni co dzień od kilku dni, żeby lekarz jej wystawił skierowanie na badanie i w ogóle nie może się dodzwonić... A dodam, że 90% pacjentów tej przychodni przepisało się gdzie indziej, więc na pewno linia nie jest zajęta. Po prostu nie mają ochoty odbierać...

U mnie też rodzice należą do średniej klasy przychodni. Przecież jak pojawiły się pierwsze objawy tydzień temu to już powinien go skierować na test a nie dopiero na jutro... Mam nadzieję że i u twojej mamy i mojego taty wszystko dobrze się skończy. Niestety mojemu tacie już saturacja spada do 93, mam nadzieję, że już bardziej nie spadnie bo podobno w mazowieckim już nie ma miejsc w szpitalach i nawet nie wiadomo gdzie by go wzięli 😕 beznadzieja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj u lekarza, ale w zasadzie nie dowiedziałam się zbyt wiele. To pierwsza wizyta w tej ciąży, z której jestem niezadowolona 😕 Młody odwrócił się i powykręcał tak, że gin ani nie mógł go pomierzyć, ani zrobić mi zdjęcia, więc bazował głównie na USG, które miałam robione dwa tygodnie temu w szpitalu... Lekarz jakiś zmęczony, nieskory do odpowiadania na moje pytania. I zaskoczył mnie mocno, bo powiedziałam, że byłam w szpitalu, a i tak kazał się na następną wizytę umówić dopiero za miesiąc 🤷 Tylko tyle powiedział, żebym póki co nie przestawała brać leków, które mi zlecili w szpitalu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Do_Mi u mnie wyświetla dobrze. 

Hmm wydaje mi się, że ujęłaś wszystko co potrzeba 😉 jedynie zaznaczyła bym sobie, że monety ,gumki do włosów, wodę termalną do twarzy i balsam do ust , mieć razem gdzieś w kieszeni "do porodu".  I nie widziałam na liście laktatora, a muszę przyznać, że gdybym go ze sobą nie miała, ból i nadmiar pokarmu chyba rozsadził by mi piersi! Pamiętam, bolało tak potwornie,piersi były ogromne ale nie byłam pewna czy "funkcja karmienia już się odblokowała"😄😉 poszłam w nocy do położnej ,a ta zwyczajnie zgniotła mi (mega boleśnie!) pierś ukazując ogrom pokarmu jaki z niej zaczął lecieć. W pokoju zaczęłam odciągać i to była OGROMNA ulga, Mały jak każde dziecię miał malutkie zapotrzebowanie, a moja nadprodukcja chciała chyba wykarmić wszystkie noworodki z piętra😅

@Emi_ja niestety moja miejscowość to taka mała wioska gminna i żadnego klubiku nie mamy,a szkoda. Wszędzie trzeba dojeżdżać ,a ja nie dość że bez prawa jazdy jestem uziemiona to jeszcze właśnie gdyby nie 👑 pewnie prędzej chciałoby mi się gdzieś dalej ruszać ,a tak wszystko pozamykane nawet nie ma gdzie z dzieckiem się wybrać 😔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Tylko_ONA napisał:

@Do_Mi u mnie wyświetla dobrze. 

Hmm wydaje mi się, że ujęłaś wszystko co potrzeba 😉 jedynie zaznaczyła bym sobie, że monety ,gumki do włosów, wodę termalną do twarzy i balsam do ust , mieć razem gdzieś w kieszeni "do porodu".  I nie widziałam na liście laktatora, a muszę przyznać, że gdybym go ze sobą nie miała, ból i nadmiar pokarmu chyba rozsadził by mi piersi! Pamiętam, bolało tak potwornie,piersi były ogromne ale nie byłam pewna czy "funkcja karmienia już się odblokowała"😄😉 poszłam w nocy do położnej ,a ta zwyczajnie zgniotła mi (mega boleśnie!) pierś ukazując ogrom pokarmu jaki z niej zaczął lecieć. W pokoju zaczęłam odciągać i to była OGROMNA ulga, Mały jak każde dziecię miał malutkie zapotrzebowanie, a moja nadprodukcja chciała chyba wykarmić wszystkie noworodki z piętra😅

@Emi_ja niestety moja miejscowość to taka mała wioska gminna i żadnego klubiku nie mamy,a szkoda. Wszędzie trzeba dojeżdżać ,a ja nie dość że bez prawa jazdy jestem uziemiona to jeszcze właśnie gdyby nie 👑 pewnie prędzej chciałoby mi się gdzieś dalej ruszać ,a tak wszystko pozamykane nawet nie ma gdzie z dzieckiem się wybrać 😔

Znam temat... U mnie też nie ma szans na jakiekolwiek zajęcia dla dzieci. Za mała wieś i za biedna gmina na takie rzeczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...