Majóweczki 2021🤰 | Forum o ciąży

2 godziny temu, Rio napisał:

Biedne jesteście z tą cukrzycą. Ja jutro a tak właściwie mąż zrobi churrosy z sosem czekoladowym.

Na samą myśl ślinka cieknie 🤤🤤🤤 ja planuję zrobić "pączki angielskie" na serkach waniliowych Danio 😄😄

8 godzin temu, dorcia6579 napisał:

Ja już po wizycie, oczywiście bez USG 🤬, tylko badanie ginekologiczne  i słuchanie serduszka detektorem, co sama w domu sobie mogę posłuchać... Za 3 tygodnie mam kolejna wizytę a i mam się umówić gdzieś u siebie na badanie III trymestru , tak aby mieć wynik na kolejną wizytę.

Ja też po wizycie.. I też bez jakiegoś szału z USG 😞 sprawdziła mi tylko szyjkę, to że głowka już jest w dole i posłuchałyśmy serduszka. Mam jednak cukrzyce 😞 badanie na czczo 95mg po godzinie 183mg a po dwóch 166mg. Za tydzień wizyta u diabetologa i 1.03 znowu ginekolog

6 godzin temu, KahnaMaj napisał:

Ty to wiesz, ja to wiem... Zastanawiałam się, czy nie robić "afery" z tego powodu, ale chyba jednak nie warto. Pogadam z położną po porodzie, dlaczego u nich to tak funkcjonuje. Albo nie funkcjonuje właśnie. 

 

Super, że tak dobrze trafiłaś. Moja w szpitalu też niczego sobie, na szczęście. 

Tak, jeśli ci nie zależy za specjalnie to faktycznie nie warto robic afery😉😉

3 godziny temu, Rio napisał:

Biedne jesteście z tą cukrzycą. Ja jutro a tak właściwie mąż zrobi churrosy z sosem czekoladowym.

To dopiero pychotka, uwielbiam churros...Ale nie jest tak źle😅Dziś rozmawiałam z moja diabetolog i powiedziała, że absolutnie powinnam zjeść normalnego paczka a potem iść na spacer😉

5 godzin temu, MariKate napisał:

Możesz skorzystać z tego przepisu co ja tu ostatnio wrzucałam na oponki 😉☺️

Czytałam, zachęcający jest😁

Mam pytanie do słodkich mam. Czy istnieje możliwość cukrzycy ciążowej, jeśli np. sama glukoza z krwi badana na początku ciąży była w porządku? Czy po krzywej cukrowej może ona wyjść? Powiem Wam, że trochę się obawiam, a mam robić krzywą dopiero za dwa tygodnie...

3 minuty temu, banasiatko napisał:

Mam pytanie do słodkich mam. Czy istnieje możliwość cukrzycy ciążowej, jeśli np. sama glukoza z krwi badana na początku ciąży była w porządku? Czy po krzywej cukrowej może ona wyjść? Powiem Wam, że trochę się obawiam, a mam robić krzywą dopiero za dwa tygodnie...

Cukrzyca wynika z tego, że po 24 tygodniu pogłębia się insulinoopornosc, która jest fizjologiczna w ciąży. Sama ciąża jest już przesłanką dla cukrzycy. Nawet jeśli na początku nic nie zapowiada problemu...ale nie bój nic, będzie dobrze

1 minutę temu, banasiatko napisał:

Mam pytanie do słodkich mam. Czy istnieje możliwość cukrzycy ciążowej, jeśli np. sama glukoza z krwi badana na początku ciąży była w porządku? Czy po krzywej cukrowej może ona wyjść? Powiem Wam, że trochę się obawiam, a mam robić krzywą dopiero za dwa tygodnie...

Teoretycznie może tak być. Im większa ciąża, tym zwiększa się zapotrzebowanie organizmu na insuline, które jest największe właśnie około 3 trymestru ciąży, dlatego krzywą zlecana jest w takich, a nie innych tygodniach ciąży (wiadomo, że jak są problemy z cukrem wcześniej to krzywa się robi wcześniej). Najważniejsze, żebyś się nie stresowała i nie myślała tak o tym, bo stres też potrafi bardzo wybić cukier. 

Dzięki dziewczyny za szybkie odpowiedzi 😊

Jakoś w poprzednich ciążach za bardzo się nie przejmowałam wynikami badań tak, jak teraz się przejmuje 🙈

2 minuty temu, banasiatko napisał:

Dzięki dziewczyny za szybkie odpowiedzi 😊

Jakoś w poprzednich ciążach za bardzo się nie przejmowałam wynikami badań tak, jak teraz się przejmuje 🙈

Po prostu naczytałas się tutaj o naszych bolączkach i dlatego sie przeraziłas a w ostatnim czasie też dołączyło kilka nowych "przypadków"😅Mam przeczucie, że cię to ominie😉

Dziewczyny! Mam same dobre wieści, miałam wczoraj wizytę i jestem przeszczęśliwa! Od ostatniej wizyty, która miałam 3 tyg temu, nóżki i rączki urosły o 3 tyg. Tyle, co u dziecka, które rozwija się prawidłowo. Najważniejsze, że rosną dalej, różnica między brzuchem i głową, które są w normie, nie powiększa się. 

Jest to najpiękniejszy prezent urodzinowy, o którym nawet nie śniłam!

Wg długości kości Olek waży 900 g. Ale moja dr po usg i wielkości macicy mówi, że spokojnie ma 1200 g. Tylko USG zawsze będzie pokazywać mniejszą wagę, dlatego mam się to m nie sugerować. 

No i mogę oddychać spokojniej, co widać po wadze mojej. Przez ostatnie 3 tyg przytyłam 3.5 kg.

Pani dr powiedziała też, że dziecko jest bardzo ruchliwe, co dobrze świadczy o tym, że budulec kości jest w porządku, ruch nie sprawia mu trudności. A to ważne.

Co więcej, kość udowa, która była wygięta jak litera C teraz jest już bardziej prosta, no i widać kostnienie, tkankę chrzestną przy kolanie, czego wcześniej nie było.

Dziewczyny ja nie wiem co napisać, naprawdę to cud. Zaufałam Bogu, zdałam się tylko i wyłącznie na Niego. Wierzę, że dzieciątko urodzi się zdrowe. 

Godzinę temu, dorcia6579 napisał:

Hej, dzień dobry 😁

 

A ja mam też pytanie do słodkich mam, drugi dzień mam za sobą insulinę, dziś rano obudziłam się o 5:30, więc zmierzyłam cukier i nie wierzę,czyżby zadziałało?cukier 88 😁😁, wzięłam Letrox i sobie myślę, że poprzez jeszcze te 30minut, bo zanim coś zjem musi być te 30min przerwy, usnęłam, obudziłam się godzinę później, i zmierzyłam znowu cukier- 95 🤔, którym pomiarem się sugerować?

Ja też biorę euthyrox i taka moja rada. Zanim go weźmiesz, zrób pomiar, nie przed. Lewotyroksyna wpływa na glikemię. Ja robię tak, wstaje od razu robię pomiar, biorę lewotyroksyna i po ok 30 min. jem. Także do poprawki, bo wynik niemiarodajny.  Myślę jednak, że tendencja jest dobra.

7 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Dziewczyny! Mam same dobre wieści, miałam wczoraj wizytę i jestem przeszczęśliwa! Od ostatniej wizyty, która miałam 3 tyg temu, nóżki i rączki urosły o 3 tyg. Tyle, co u dziecka, które rozwija się prawidłowo. Najważniejsze, że rosną dalej, różnica między brzuchem i głową, które są w normie, nie powiększa się. 

Jest to najpiękniejszy prezent urodzinowy, o którym nawet nie śniłam!

Wg długości kości Olek waży 900 g. Ale moja dr po usg i wielkości macicy mówi, że spokojnie ma 1200 g. Tylko USG zawsze będzie pokazywać mniejszą wagę, dlatego mam się to m nie sugerować. 

No i mogę oddychać spokojniej, co widać po wadze mojej. Przez ostatnie 3 tyg przytyłam 3.5 kg.

Pani dr powiedziała też, że dziecko jest bardzo ruchliwe, co dobrze świadczy o tym, że budulec kości jest w porządku, ruch nie sprawia mu trudności. A to ważne.

Co więcej, kość udowa, która była wygięta jak litera C teraz jest już bardziej prosta, no i widać kostnienie, tkankę chrzestną przy kolanie, czego wcześniej nie było.

Dziewczyny ja nie wiem co napisać, naprawdę to cud. Zaufałam Bogu, zdałam się tylko i wyłącznie na Niego. Wierzę, że dzieciątko urodzi się zdrowe. 

 

Cześć. Zatem przyłączam się do twojej radości😊Wspaniała nowina. Na pewno wszystko będzie dobrze,zaufałas Panu Bogu i to najlepsza inwestycja. 

25 minut temu, brzuchatka90 napisał:

Dziewczyny! Mam same dobre wieści, miałam wczoraj wizytę i jestem przeszczęśliwa! Od ostatniej wizyty, która miałam 3 tyg temu, nóżki i rączki urosły o 3 tyg. Tyle, co u dziecka, które rozwija się prawidłowo. Najważniejsze, że rosną dalej, różnica między brzuchem i głową, które są w normie, nie powiększa się. 

Jest to najpiękniejszy prezent urodzinowy, o którym nawet nie śniłam!

Wg długości kości Olek waży 900 g. Ale moja dr po usg i wielkości macicy mówi, że spokojnie ma 1200 g. Tylko USG zawsze będzie pokazywać mniejszą wagę, dlatego mam się to m nie sugerować. 

No i mogę oddychać spokojniej, co widać po wadze mojej. Przez ostatnie 3 tyg przytyłam 3.5 kg.

Pani dr powiedziała też, że dziecko jest bardzo ruchliwe, co dobrze świadczy o tym, że budulec kości jest w porządku, ruch nie sprawia mu trudności. A to ważne.

Co więcej, kość udowa, która była wygięta jak litera C teraz jest już bardziej prosta, no i widać kostnienie, tkankę chrzestną przy kolanie, czego wcześniej nie było.

Dziewczyny ja nie wiem co napisać, naprawdę to cud. Zaufałam Bogu, zdałam się tylko i wyłącznie na Niego. Wierzę, że dzieciątko urodzi się zdrowe. 

 

Super, że takie dobre wieści! Na pewno maleństwo urodzi się zdrowe! ☺️

33 minuty temu, brzuchatka90 napisał:

Dziewczyny! Mam same dobre wieści, miałam wczoraj wizytę i jestem przeszczęśliwa! Od ostatniej wizyty, która miałam 3 tyg temu, nóżki i rączki urosły o 3 tyg. Tyle, co u dziecka, które rozwija się prawidłowo. Najważniejsze, że rosną dalej, różnica między brzuchem i głową, które są w normie, nie powiększa się. 

Jest to najpiękniejszy prezent urodzinowy, o którym nawet nie śniłam!

Wg długości kości Olek waży 900 g. Ale moja dr po usg i wielkości macicy mówi, że spokojnie ma 1200 g. Tylko USG zawsze będzie pokazywać mniejszą wagę, dlatego mam się to m nie sugerować. 

No i mogę oddychać spokojniej, co widać po wadze mojej. Przez ostatnie 3 tyg przytyłam 3.5 kg.

Pani dr powiedziała też, że dziecko jest bardzo ruchliwe, co dobrze świadczy o tym, że budulec kości jest w porządku, ruch nie sprawia mu trudności. A to ważne.

Co więcej, kość udowa, która była wygięta jak litera C teraz jest już bardziej prosta, no i widać kostnienie, tkankę chrzestną przy kolanie, czego wcześniej nie było.

Dziewczyny ja nie wiem co napisać, naprawdę to cud. Zaufałam Bogu, zdałam się tylko i wyłącznie na Niego. Wierzę, że dzieciątko urodzi się zdrowe. 

 

Fantastyczna wiadomość z samego rana! Bardzo cieszę się razem z Tobą. Teraz będzie już tylko lepiej☺️

17 minut temu, dorcia6579 napisał:

Czyli ten pomiar przed wzięciem Letroxu o 5:30 był prawidłowy?

Tak, bierzesz pod uwagę ten pierwszy pomiar 😉 przy drugim mogła już być zbyt długa przerwa nocna i mogło Ci wybic z głodu ☺️

42 minuty temu, brzuchatka90 napisał:

Dziewczyny! Mam same dobre wieści, miałam wczoraj wizytę i jestem przeszczęśliwa! Od ostatniej wizyty, która miałam 3 tyg temu, nóżki i rączki urosły o 3 tyg. Tyle, co u dziecka, które rozwija się prawidłowo. Najważniejsze, że rosną dalej, różnica między brzuchem i głową, które są w normie, nie powiększa się. 

Jest to najpiękniejszy prezent urodzinowy, o którym nawet nie śniłam!

Wg długości kości Olek waży 900 g. Ale moja dr po usg i wielkości macicy mówi, że spokojnie ma 1200 g. Tylko USG zawsze będzie pokazywać mniejszą wagę, dlatego mam się to m nie sugerować. 

No i mogę oddychać spokojniej, co widać po wadze mojej. Przez ostatnie 3 tyg przytyłam 3.5 kg.

Pani dr powiedziała też, że dziecko jest bardzo ruchliwe, co dobrze świadczy o tym, że budulec kości jest w porządku, ruch nie sprawia mu trudności. A to ważne.

Co więcej, kość udowa, która była wygięta jak litera C teraz jest już bardziej prosta, no i widać kostnienie, tkankę chrzestną przy kolanie, czego wcześniej nie było.

Dziewczyny ja nie wiem co napisać, naprawdę to cud. Zaufałam Bogu, zdałam się tylko i wyłącznie na Niego. Wierzę, że dzieciątko urodzi się zdrowe. 

 

Jejku tak się cieszę ☺️ czekałam na wiadomości od Ciebie. Aż się wzruszyłam taką dobrą nowiną ☺️ teraz już możesz znów w pełni cieszyć się ciążą i mam nadzieję, że będziesz znów częściej się tu z nami udzielać 😉☺️

19 minut temu, dorcia6579 napisał:

Czyli ten pomiar przed wzięciem Letroxu o 5:30 był prawidłowy?

Prawidłowy na tamten moment, ale nie ostateczny, insulina dlugodzialajaca nadal była uwalniana, więc o tej 7 czy tam której, jak wstałaś, wynik mógł niższy. Po prostu jutro do poprawki.