Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Aisza wejdz na swój profil wysłałam Ci zaproszenie , zaakceptuj to będziesz widziała zdjęcie 😜
Cały dzień mnie nie było a tu takie nieciekawe wieści od Natali i Buffy biedne dziewczyny 😞
Ja dzisiaj wykorzystałam ,że córka miała dobry humor i cały dzień ja ciągałam po dworze tylko na obiad wpadłyśmy.
No i wreszcie wakacje koniec z porannym wstawaniem 🙂
Dziękuję dziewczyny za pochwały.
Sama jestem w szoku ,że weszłam w kieckę z przed ciąży 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mixi wyglądasz olśniewająco 🙂
Mi ostatnio Mąż powiedział, że gdyby wszystkie kobiety w ciąży wyglądały tak jak ja, to byłby niesamowity przyrost naturalny. A ja mówię, czemu? a on, że wiele facetów boi się jak ich partnerki będą w ciąży wyglądać i odkładają staranie się o dziecko,bo boją się że przytyją nieziemsko i nie wrócą do formy. Hehe oczywiście na żarty to było mówione, ale sprawił mi tym przyjemność.
Mixi, jesteś po prostu sexi mama 🙂 🙂

Wypiłam teraz , jak nigdy picie gazowane z lodówki i mała szaleje że hej 🙂
Może dlatego jest spokojniejsza ostatnio bo za dużo frykasów jej nie daję 🙂
A mój M zawsze mówi- no daj Nikolce coś słodkiego, ona to lubi 🙂 A ja mówie, noooooo ona lubi a potem mamusia rośnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
edith napisał(a):
nie dawaj tej ceratki bo to się tylko dziecko zapoci. jak już będzie wieksze dziecko to Ci się przyda jak będziesz odpieluchowywać i będą noce bez pieluch 🙂


Może i masz rację, ale już zamówiłam 😞
http://allegro.pl/show_item.php?item=2439185403
10zł to znowu nie majątek. Niby jest napisane że nie odparza skóry. Na tym podkładzie będzie prześcieradło z froty. Mówisz ze mimo to mała będzie się pocic? Zobaczę jak to wyjdzie "w praniu". Jeśli będzie tak jak mówisz to zdejmę i koniec 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o rany laski!! u mnie na osiedlu jakies 2h temu ktoś się z okna rzucił... policja te sprawy, trup na miejscu...akurat ze sklepu wracałam.... :/ pewnie w polsacie będą mówić w wiadomościach, bo to vis a vis budynku polsatu 😮 😮

buffy trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze 😉 i na pewno będzie 😉
a natalia coś pisała na Fb, że jednak dzis dostanie wypis, więc jak to wreszcie z nią?

Sandra no nie było Ci dane tam iść 😉 współczuję obtartych stóp i ud... cholerstwo się zawsze długo i nieprzyjemnie goi, zwłaszcza w upały... ja się kiedyś tak załatwiłam przed weselem mojej siostry i potem na gwałt sandałów na obcasie do sukienki szukałam, co by jakoś dać radę...

kupiłam dla malucha w mothercare komplet ogrodniczki+body, taki na za rok, ale kurna 15zł kosztowało, więc grzech było nie brać... były tez 7-paki body za 15zł, ale dla dziewczynek, więc się nie skusiłam 😜 za to wziełam jeszcze smoczki uspokajające tommee tippee 14,90/2 szt 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny!
Jestem tu nowa, ale stara 😁 Zarejestrowałam się na brzuszku jakiś czas temu, ale jedyne na co miałam dotąd czas to Was troszkę podglądać, podczytać 🙂 Zbyt dużo ostatnio się u mnie działo i zbyt wiele spraw miałam na głowie, że nawet specjalnie do kompa nie miałam ochoty siadać. No ale w końcu niegrzecznie byłoby nie przywitać się z Wami 😁 Jak to się mówi - lepiej późno niż wcale, więc jestem i ślę Wam wielki powitalny uśmiech 😁
Jestem wrześniówką z terminem wg OM na 28 a z ostatniego USG na 26. Ciekawe czy takie różnice to nie tak zwany margines błędu 🤔
Poza przywitaniem się pokrótce może napiszę coś o sobie. Mieszkam w Gdyni. To moja druga ciąża, ale niestety tej pierwszej nie donosiłam 😞 Poroniłam w zeszłym roku w grudniu w 8 tc. Pomimo zaleceń mojego gina, nie chcieliśmy czekać ze staraniami o kolejną co najmniej 3 miesięcy. I los zadecydował, że zanim dostałam @, już byłam znowu w ciąży, ku wielkiemu zaskoczeniu mojego gina 😁 Jego zszokowanie wynikało też z tego, że jestem po sporych przejściach. Po pierwsze mój wiek. Już jakiś czas temu przekroczyłam magiczne 30 i pewnie w tym gronie będę absolutną seniorką 😁. Do tego czasu nie byłam w stanie z różnych przyczyn zajść w ciążę. Najpierw, kiedy jeszcze o dziecku nie myślałam, przeżywałam kilka rodzinnych tragedii, które zupełnie wybiły mnie z normalnego rytmu życia. Potem pojawiły się problemy zdrowotne – niezdiagnozowana u mnie do 2010 roku choroba tarczycy, która skutecznie uniemożliwiała mi zajście, a potem jeszcze problemy z macicą, które w konsekwencji skończyły się poważną operacją chirurgiczną. A po operacji rok zakazu zachodzenia w ciążę, bo przedwczesna ciąża mogła spowodować pęknięcie szwów na macicy 😮 A do tego mój gin wcale nie dawał mi gwarancji, że uda mi się po tym czasie zaciążyć.
Kiedy więc w zeszłym roku dostaliśmy w końcu od niego zielone światło w tej kwestii, już po 3 miesiącach zobaczyłam dwie kreski na teście. Nasza radość długo nie trwała, bo tak jak pisałam, niestety poroniłam. Szczęście w nieszczęściu, że poronienie było całkowite samoistne, więc uniknęłam łyżeczkowania i chyba też dzięki temu jestem już na tym etapie drugiej ciąży 🙂
Ale i w tej nie obyło się bez problemów. Pomimo tego, że od początku gin zaaplikował mi duphaston i luteinę, w 15 tc nagle zaczęłam obficie krwawić. Nawet nie wiecie, jakie przerażenie mnie ogarnęło. Reakcja moja i mojego Półówka była natychmiastowa. Najpierw rozpaczliwy telefon do mojego gina o 23 w niedzielę, a potem natychmiast w samochód i do szpitala. Od razu przyjęli mnie na Oddział Patologii Ciąży. Trochę sobie tam poleżałam, krwawienie zostało opanowane, dzieciątku nic się nie stało a jak mnie wypisali to wypisali mnie z L4.
Siedzę więc od tamtego czasu w domu. Dobrze, że chociaż na zwolnieniu mam adnotację, że mogę chodzić. Początkowo było to fajne, bo zawsze byłam dość zalataną osobą, a moja praca była wręcz moją pasją, więc nie raz poświęcałam jej nawet weekendy. A teraz przymusowo miałam wypoczywać. To leniuchowanie miłe było tylko przez kilka pierwszych tygodni, ale teraz zaczynam dostawać już szału... Czasem ta bezczynności jest po prostu do d… 😠 Mój Połówek, wszyscy znajomi dookoła, moja sis pracują. Od czasu do czasu odwiedzam chociaż moją Babcię, która mieszka też w Gdyni, no ale nie mogę jej na głowie siedzieć codziennie 🙂 Z kolei rodzicie nie żyją a z teściami mam fajny układ, ale jednak co za dużo kontaktów to też nie zdrowo dla obu stron. Dlatego z nudów już zdążyłam poprać i poprasować wszystkie ciuszki dla mojego smerfa 😁 Pewnie za wcześnie, ale przynajmniej miałam ogromną frajdę, kiedy to robiłam 🤪
A teraz wymyślam sobie jakieś inne zajęcia. Idzie ładna pogoda, więc może w końcu będę mogła wyskoczyć nad morze, na plażę i moje blade członki wyciągnąć na piasku 😉
Ależ się rozpisałam. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam 😉 Postaram się wpadać tu do Was jak najczęściej. Udało mi się nawet jakiegoś avatarka załadować z moim bebzonkiem i Natalką w środku. Zdjęcie jest świeże, bo z dziś 🙂

Aisza, nie bierz jodu dodatkowo bez konsultacji z endokrynologiem lub ginem. Ja dostałam od endokrynologa zalecenie łykania Jodid100, ale tylko z uwagi na moją chorobę Hashimoto. Jeśli łykasz jakieś ciążowe witaminy i minerały to tam powinien też być jod, który w połączeniu z normalnym odżywianiem się powinien w pełni zaspokoić zapotrzebowanie na jod. A jeśli nie bierzesz żadnych suplementów ciążowych, to i tak nie powinnaś mieć niedoboru jodu, jeśli nie miałaś do tej pory problemów z tarczycą.
I trzymam kciuki za buffy i Natalię! Na pewno lekarze opanują sytuację i wszystko skończy się dobrze. Trzymajcie się dzielnie dziewczyny!
I wszystkim brzuszkom życzę miłego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira witamy z równie szerokim uśmiechem 😁


ja oglądam jednym okiem jakieś murzyńskie coś na jedynce, ale nie za bardzo wiem, o co chodzi... M wydaje się zainteresowany, więc może to coś smiesznego 😉

muszę zacząć pakowanie, ale idzie mi to tak samo, jako kompletowanie wyprawki 😁 czyli w ogóle hehehe... a w niedzielę o tej porze będę zachód słońca na plaży podziwiać 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Laseczki 🙂 Ja właśnie położyłam syneczka. Mieliśmy aktywny dzień choć bardziej zmęczyła mnie wieczorna kąpiel :P Popołudnie spędziliśmy na placu zabaw i było milusio. Jutro za to będę więcej odpoczywać, tylko ubranka do szafy poskładam i będziemy urzędować koło domu 🙂

Buffy ja mam rozwarcie na 1cm... ale na szczęście nie kładli mnie do szpitala bo szyjka dość długa 🙂 Będzie dobrze!
Inirtam nie zazdroszczę takich atrakcji... Za to zazdroszczę zakupów :P
Mixi wyglądasz przepięknie!!! 🤪
Sandro nie zazdroszczę wcale tego wyjazdu na ślub :P
Edith ja bym nie rezygnowała z ceratki pod prześcieradło, bo łatwiej samo prześcieradło ściągnąć do prania jak dziecko zwymiotuje czy pampers przecieknie niż suszyć później materac. Mój syn ma tą ceratkę i wcale nie wpływa ona na to czy dziecko się poci czy nie (mały się poci jak śpi zawsze i wszędzie niestety :P).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Inirtam, dzięki za uśmiech powitalny 🙂 Karolka, postaram się zaglądać tu w każdej wolnej chwili 🙂

Co do ceratki, to zgadzam się z Doti, że lepiej jednak materac czymś zabezpieczyć. Bo suszenie zwłaszcza materacyka z wkładem kokosowym może potrwać nawet kilka dni... A gdzie wtedy dzieciaczka kłaść? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tusia, ale nikt nie pytal 🙂)

Musze sie odgryzc 🙂) Padlo na Ciebie 🙂) hehhe 🙂

Emi napisz do Natalii jutro na jakim oddziale dokladnie lezy, bo moze zlozymy jej z Tusia wizyte 🙂) Jak nas natchnie 🙂

A ja sobie pije winko bezalkoholowe i powiem, Wam ze naprawde dobre 🙂 Choc w zyciu winem to sie nie powinno nazywac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Tusia, ale nikt nie pytal 🙂)

Musze sie odgryzc 🙂) Padlo na Ciebie 🙂) hehhe 🙂

Emi napisz do Natalii jutro na jakim oddziale dokladnie lezy, bo moze zlozymy jej z Tusia wizyte 🙂) Jak nas natchnie 🙂

A ja sobie pije winko bezalkoholowe i powiem, Wam ze naprawde dobre 🙂 Choc w zyciu winem to sie nie powinno nazywac 😉

Odgryzaj się jeśli chcesz - zniosę wszystko 😁
Ja do Natalii teraz napiszę, nie proś się Emi przecież 🤪
Łeehehe to ja jutro wpadam do Ciebie na winko Sandruś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...