Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mój M zamówił Mai nakolanniki do raczkowania z firmy YO. I jakieś takie ciasne są, choć rozmiar uniwersalny 🤨 Myślał, że jak jej nałoży to zacznie raczkować 😁
Majka śpi więc idę trochę dom ogarnąć, jeszcze takiego syfu nie miałam 😁 Zmywarka nie oprózniona, cały zlew garów, nawet kawy nie mam w czym zrobić 🤔

Doti widzę, że znalazłaś z rozmiarami aukcję a mój M kupił rozmiar uniwersalny 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja wcześniej też przeżyłam dwie swoje tragedie, obie ciąże obumarły 😞

dlatego teraz jestem niewyobrażalnie szczęśliwa, że mam moją Gabrysię
moje największe szczęście!

ale ciągle gdzieś z tyłu głowy mam taki lęk, że coś jej się stanie i ją stracę.. wiem trochę to nienormalne,ale nie mogę się tego pozbyć i co jakiś czas taki strach mnie nachodzi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moja siostra stracila maluszka ...Filipek kochany... dla mnie nie do przezycia
wcześniej też w 4 czy 5 mc ciaazy stracila ...
no i nie wiem czy cos jeszcze wczesniej nie bylo
ja bardzo wszytsko przezylam, mimo ze mialam z 14 lat jak sie stala pierwsza traedia to budzilam sie w nocy i szlam do lazienki plakalam nie moglam sie pozbierac , druga tragedia to juz nie mowie, tyle czekalismy na maluszka... w ten dzien co sie to stało mialysmy z siostra jechac po wozek...
ja jestem z nia bardzo zzyta , i bylam bardzo dojrzala zawsze emocjonalnie misie wydaje i kochalam od dziecka bobaski...
na szczesciaa w koncu sie udalo i ma takie Nikośka kochanego ,moj chrzesniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja też nie oglądam takich rzeczy bo łzy cisną się do oczu 😞

M wrócił z tej przychodni zdołowany - kość się nie zrosła, ma chodzić na rehabilitacje bo cały palec wskazujący się zastał i nie może go zgiąć 😮 i czeka go kolejna operacja... ma wybierać - amputacja albo dalej ratowanie - łączenie kości jakimiś śrubkami :/
no i dalej wszystko sie pieprzy. a zapowiadało się że wszystko idzie na dobrej drodze.

a moja waga pokazuje że Szymon waży 7,5kg... ciekawe ile pokaże u doktorki 2.04

Karolka gratulacje rzucenia fajek! ja przed ciążą paliłam tylko okazyjnie do piwka 😁 teraz ani razu jeszcze nie zapaliłam i jakoś mnie nie ciągnie...

za to mój tata - palacz nałogowy ponad 35lat pali i to paczka dziennie czasami idzie ;/ i nie da się mu przegadać.
no i mój M też pali - na szczęście ogranicza się do 5 dziennie...
mają kotłownie gdzie się trują (zimą) bo w lecie na dworze... i nauczyli się że po paleniu nie ma dostępu do małego... no i obowiązkowo ręce muszą myć 😁

zmykam z M do kościoła... aż mi dziwnie 😁 może wystoje te 2h... jednak mam nadzieje że znajdę jakieś miejsce siedzące.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agn strasznie mi przykro współczuję .. takie te chorobska teraz okropne co chwile tylko slysze ze ktos ma raka 😞

Isa nie martw sie na zapas tym wyjazdem bo to jeszcze duzo czasu i wiele moze sie zmienic 🙂
Marylu udanej podrozy i cierpliwosci do tesciowej:*
Wszystkiego naj dla dzisiejszych solenizantow:*
Deira tez zakleilam ten glosnik bo myslalam ze ogluchne 😁
Pati chyba kazda z nas juz tak ma ze boi sie o swoje dziecko. Wiem ze anemia to nic strasznego ale jak sie dowiedzialam ze Ola ja ma to nawet w pracy sie poryczalam bo tak sie wystraszylam. I zawsze jak slysze jakies historie o takuch malenstwach to sie boje o Ole. Uroki instynktu macierzynskiego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agn, wyrazy współczucia 😞

Isa, to chyba ratujecie dalej, co?

a co do fajek... moi rodzice też palili po 35 i wiecej lat... mama jakoś rzuciła już z 10 lat temu, a z tata byl wiekszy problem, ale jak urodzila się Hania, to moja sis powiedziala, ze nie ma opcji, żeby smierdzacymi paluchami ja dziadek dotykał albo fajki albo wnuczka... wybór był niby prosty, a jednak trudny... długo sobie popalał (niby w ukryciu 😜 ) ale ostatecznie już z 5-6 lat też nie pali, a największy wpływ na rzucenie palenia miała choroba mojego wujka... ulubiony szwagier taty, niestety zmarł na raka krtani (ponoć jeden z najwredniejszych)...

ja nie palę, M też nie i całe szczescie, bo tez nie dałabym mu dotknąć malucha 😮

aaaaa..... tesciowa wyjechała na Świeta!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 bede miała swiety spokój!! hehe.... ależ mi ulżyło, że nie będę baby oglądać 😁 😁 😁 od razu przestałam się stresować tymi Świętami 🙂 i uwaga... pojechała z siostrą mojego M i jego tatą, nie wiem czy się pogodzili, ale coś wisi w powietrzu, więc nieźle wyczułam... o budowie bliźniaka nie ma mowy!!!!

buziaki dla dzisiejszych jubilatów/solenizantów (jak kto woli) 🙂 piona dla chłopaków od Tymosława 🙂

Efek, pięknie sobie Wojtuś waży!! masz, co dźwigać, więc nie dziwne, że trening z chodakowską taki efekt daje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny nie mogę się napatrzyć na avatarki 😁 Śliczne dzieciaki mamy 😎

Mam problem z deserkami - Wojtek wcina wszystko jak marzenie - obiadek, kaszki, chrupki, nawet jabłko w siateczce. Ale startego jabłka czy deserka kupnego nie zje. Muszę mu wciskać siłą, zje pół słoiczka i koniec. Jak jeszcze można podać owoce? Czy taki gęsty przecierowy soczek będzie równoważny deserkowi? Bo soczki lubi 🙂

No Wojtula waży konkretnie 🙂 Dlatego się zastanawiam czy jest największy z forumowych dzieciaczków czy ktoś go przebił? 😉
A ćwiczenia zawiesiłam - do Świąt, bo nie ma kiedy 😞 Ale po Świętach biorę się podwójnie do roboty 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Efek soczek może być 🙂 Jak wprowadziliście gluten to możesz troche kaszy mannej ugotować i z jabłuszkiem zmieszać. Albo spróbuj dać np. banana rozgniecionego tylko widelcem? Może Wojtuś potrzebuje czuć że je a nietaki przecierek? A może maza mały odstęp między posiłkami (przekąskami) ?

Moja Lusia teraz ważyła 7.3kg 😉

Inirtam ale będziesz mieć spokojne święta :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No i to raczej nie ziajka uczula malucha :/ stawiam na oliwke 😞 ziajke już jakiś czas temu odstawilam, oliwke niby też, ale było lepiej, więc od niedzieli znów go po kąpieli smarowalam, bo po tych krostach taka mocno sucha skóra i we wtorek znów wysypany od stóp do głów na czerwono 😞 także oliwka poszła w odstawke... Dwa dni i już różnice widzę, krosty jakby bledsze, ech... A niby ta sama oliwka od 4 miesięcy...

Zasypiamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka mamusie, Gabrys dziękuje za zyczenia 🙂

Agn tak mi przykro :*
Efek ja myslalam że mój /gabryś największy ale chyba jednak twój Wojtek 😁 mój waży około 8.600 ostatnio 19.03 ważył 8.4500

Walcze z małym żeby mu dac mleko na noc MM ale broni sie rekami i nogami 😁 chyba bede karmic go cycem do 5 lat hahaha 😁 😁 😁 😁

Ja też sieboje o mojego Gabrysia...mam taki lęk w sobie tyle sie teraz słyszy... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wanilka moja siostra karmila swojego synka cycem do 1,5 roku, ale tak jak ja czyli tylko przed praca i wieczorem, ewentualnie w nocy (on tak samo jak Ula byl antybutelkowy i chodzil od 8. miesiaca do żlobka) a po tym czasie od razu zaczal normalne mleko pic z kubka 😁 obeszlo sie bez mm 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja na szczęście jakoś od początku butlę ssała, a jak załapała cycka, to mam luzik, bo w razie W, jest butelka 🙂 Moim jednak największym problemem jest to, że aby zasnąć to nawet jak wypije 200 ml kaszki, to i tak musi pomemłać cyca, bo nie da rady zasnąć.

Doti, moja Laleczka lęk separacyjny to ma od urodzenia 🙃 Jak mnie nie widzi, to jest z reguły ryk 😁 A ostatnie dni, to już przesadza, bo ja się nawet tyłem od niej nie mogę odwrócić, bo od razu jest stękanie 😉

Dobra, ja się żegnam 🙂 Dobrej i spokojnej nocki życzę 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doti u Olci lek separacyjny trwa odkad wrocilam do pracy... jak juz mnie widzi to jest kpniec nic nie zrobie no ale ma takie prawo moje sloneczko 🙂 dzisiaj ucieklam przed 19 na zakupy. i obkupilam oczywiscie olcie jeszcze sie wkurzylam bo m byl ostatnio w rosmanie i dalam mu ta karte znizkowa. i szukam jej dzisiaj przy kasie a ten mi nie oddal ... no i rabacik piszedl... ale trafilam na promocje do 3 deserkow 1 gratis i druga kaszka nestle za pol ceny wiec polecam 🙂 kupilam dzisiaj jablkowa po raz pierwszy i 180 ml poszlo 🙂
Dziewczyny odkad olcia mi sie przestawila i o 20 spi to mam luksus 🙂 wlasnie cala sterte zaleglego prasowania skonczylam i teraz nawet usiaflam 🙂)) a przedtem jak szla dpac przed polnoca to ja razem z nia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...