Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Witam.
Mojemu synkowi chyba unormował się sen. Zasypia ok 21-22, później wstaje 1,3 i od 5 co godzinę a o 8 wstajemy. Miałam nadzieję, że się mu trochę wydłuży to spanie ale i tak jest lepiej niż jak wstawał co godzinę 😉
Mixi ja wykupywałam szczepionkę 6 w 1 i małemu kompletnie nic nie było 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂 Mieliśmy bardzo udany wieczór wczoraj, pojechaliśmy do galerii na kulki ze Starszym 🙂 potem zjedliśmy, kupiliśmy w Auchan pampersy 2 (72szt) za 29.99zł 🙂 do domku dotarliśmy późno i zanim ogarnęłam dzieci i wzięłam się za usypianie starszego była już prawie 22 😮 Młodsza zasnęła koło 23 i spała do 6:30! Jak dla mnie rewelacja 😉
A przed chwilą sie wkurzyłam, bo powiesiłam pranie na dworze na suszarce takiej pokojowej i na samym końcu jak dotknęłam tej suszarki to się ubrudziłam na biało. Prawdopodobnie teściowa wymyła ją cif-em albo innym gównem i nie zmyła. Już mi się nie chciało ubrań ściągać bo i tak brudne, więc niech sobie wyschną na tym :/

Edith u nas po pierwszym razie po porodzie też czułam dyskomfort i pieczenie ale wiem że to z powodu suchości pochwy. Podobno po takiej rewolucji hormonalnej jaką jest ciąża, poród i połóg to dość częsta przypadłość.
Też mi dziś cycki pękały po takiej nocy 😁

Sandro ja czytałam wiele razy o tym że karmienie zabezpiecza przed ciążą. Pewnie coś w tym jest, skoro poprzednim razem nie miałam okresu przez 13 miesięcy. A chyba nie może być owulacji bez krwawienia później? Dobrze myślę? Ekspertem nie jestem więc nie wiem na pewno 🙂

Mixi nic się nie przejmuj tymi szczepieniami bo humor Małej może być w ogóle nie związany ze szczepieniem. Mam porównanie między dziećmi i każde inaczej zniosło szczepienie.

Tusia, dobrze że są podpisy z wiekiem naszych maluchów przy profilach bo czytam o Twojej wizycie na bioderka i tak sobie myślę "co tak późno?" a potem zerkam że Lenka ma raptem 4 tygodnie! A u nas jutro już 2 miesiące będą!

Karolka już po żłobkach????? Kiedy wracasz do pracy???

Małgosia mnie też został fałd na brzuchu. To tego mam masakrycznie rozciągnięte mięśnie i jak ich nie napinam to wyglądam jak w 4-5 miesiącu ciąży 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry...
my dzisiaj w troszkę lepszym humorze, i ja i mały... i cała reszta domowników 😁
chyba te czopki uspokajające i espumisan działają... 🙂 od wczoraj w miarę jest spokojny, ale nic już nie mówię żeby nie zapeszyć 🙂 o 6 mały zrobił pobudkę i dopiero teraz usnął w leżaczku, ale co chwile otwiera oczy i kontroluje czy jestem obok...
w nocy mały budził się co 2h-2,5h jak dla mnie to już lepiej bo w porównaniu z poprzednimi nocami... zazdroszczę wam że wasze maluchy ta długo potrafią spać bez cyca, przytulania itp...
mój to non stop potrzebuje bliskości... jak nie cyca to przytulony do piersi. mój mamlasek mały. zastanawiam się kiedy w końcu nadejdzie noc kiedy będę spać jednym cięgiem chociaż te 4h...

ja mam wizytę u gina 5.11 i odrazu biorę tabletki, chociaż zostały mi dwa opakowania moich wcześniejszych pigułek ale doczytałam że nie można ich brać karmiąc piersią... będę musiała się przestawić na inne 🤨

dzisiaj na 14 do pani pediatry umawiam się z nią na bioderka i szczepienia... i mam nadzieje że przepisze coś na ten katarek małemu i da jakieś porady odnośnie jego nadpobudliwości i ciekawe co powie odnośnie tych krostek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam się w południe 🙂
Karolka, współczuję, że tak szybko musisz wracać do pracy. Ja mam zamiar wykorzystać jeszcze zaległy urlop z tego roku i trochę z 2013 i może uda się tak przeciągnąć, by do roboty wrócić po długim weekendzie majowym.
My też powoli będziemy musieli rozejrzeć się za żłobkiem. Jednocześnie będziemy szukać niani. Jak się uda kogoś znaleźć, to ze żłobka zrezygnujemy. W najgorszym wypadku zostają jeszcze teście, którzy zdeklarowali się, że w razie czego pomogą, ale nie ukrywam, że to jak dla mnie ostateczna ostateczność 😜

Moja Natalka dzisiaj w nocy co chwila budziła się na cyca. W zasadzie od 1 w nocy do 6 rano - co godzinę. Przez to jestem wykończona. A mnie ta chora prawa pierś zaczęła coś rwać. Ból idzie aż do ramienia. Ale nie mam gorączki, cyc w miarę wyssany przez Małą, nie jest ani gorący ani nabrzmiały, więc może po prostu go sobie naciągnęłam. Mam taką nadzieję, bo kolejnego zapalenia piersi to ja nie przeyżyję chyba... 🤢

Zaraz teściu wpadnie na chwilę. Teściówka zrobiła nam kotlety i jakąś zupę. Cieszę się, bo nie muszę myśleć o obiedzie 😁 A potem spacerek, bo choć jest dość zimno, to w miarę słonecznie, więc trzeba korzystać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My po spacerku 🙂 ale zimno - masakra a co będzie później 🤢 Mały spał godzinę chociaż dobre i to bo od rana marudził bo chciał spać ale nie mógł zasnąć.
Iza te nasze malce takie cycki przez to, że miałyśmy cesarkę. Mój też najchętniej ze mną nie rozstawałby się wcale. A czytała, że dzieci z cc potrzebują dużo więcej bliskości bo zostały wyrwane tak nagle od matki więc coś w tym musi być 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Majka w domu 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Dzień dobry...z wypisu ze szpitala dowiedzialam sie ze MAJA miala biegunke ostrą i zapalenie płuc...ja nie wiem po co te baby są tam skoro nic nie wiedzą...dzisiaj byla taka fajna pielegniarka znajoma 🙂 🙂 wiec bylo lepiej niz wczoraj 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Kobitki 🙂
Natala super ze juz Majeczka w domku!!!
A my po szczepieniu,na szczescie bylo spokojnie,tylk starsza corcia chora i musze ja na dystans trzymac,oby szybko jej przeszlo.
Marylu wspolczuje,teraz to bedziesz miala super atmosfere w domciu jak tesciowa przyjedzie,jakas dziwna skoro dowiedziala sie ze jej nie chcesz a i tak sie wciska 😮

My czekamy na paszpotr i na swieta do Polski,pierwsze od 5 lat w komlecie juz nie moge sie doczekac 🙂
Ide wreszcie pizame przebrac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No i tescie juz pojechali...ufffff myslalam, ze wyjde z siebie 😠 😠 tak sie nad mala wydzierali, ze biedna malutka nie wytrzymala i zaczela ryczec. No to mowie tesciowej, ze ona nie jest przyzwyczajona do takiego szumu wokol i krzykow, a ta do mnie, ze tak trzeba zeby mala lepiej reagowala na bodzce z zewnatrz...myslalam, ze ja pizgne 😠 zabralam Ule pod pache i poszlam do drugiego pokoju, zeby sie wyciszyla, a tesciowka za mna, ze ona ja chetnie ponosi, na co ja, ze nie, bo teraz mala bedzie spala...w ogole tarmosila ja jakby byla jakas rzecza, mala nie wiedziala o co chodzi.. A jak sie mala ostrala i poszlam ja przebrac i zmienic pieluszke, to ta znow za mna z aparatem bo fotki chce miec jak mala jest przebierana, szkoda, ze jescze tej osranej pieluchy sobie na pamiatke nie zabrala 😮 😁 teraz Ula spi, musi odpoczac po tym stresie... 😞

Deira no ja do pracy niestety musze, no chyba, ze pozwola mi chociaz od razu wykorzystac caly zalegly urlop z tego roku, bo to niestety takie pewne nie jest...jesli mala sie do panstwowego zloba nie dostanie to pomyslimy o prywatnym, chociaz to juz duzy koszt i bedziemy zyc wtedy na styk z sianem 🤔 o opiekunce nawet nie mysle, bo tu u nas to strasznie sie cenia, minimum 1600 zl na miesiac biora, albo licza sobie stawke godzinowa od 8 zl wzwyz 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej laseczki!!! witam po długiej przerwie 🙂
Czasami was tu podczytuje ale ogólnie nie mam czasu siedziec na kompie.
Moj synek ogolnie jest kochanym dzieckiem ale jak śpi. Gdy tylko się wybudzi karmię go a pózniej trzeba go tulic na rękach, dyndać i nie wiem co jeszcze ehh...przez to jestem przemęczona, moja mama też ( bo na razie mieszkamy u moich rodziców) aż dyskopatii dostala od noszenia Gabrysia i chodzi na zastrzyki. W nocy Gabtys daje nam popalic nie chce spac, nic go nie zadowala jest najedzony ma sucho w pampersie i nadal placze 😞 myślalam że to kolka ale moja mama mowi że to nie kolka ( i bądz tu czlowieku mądrym) puszcza gazy i napina brzuszek ale moja mama mowi ze na kolke dzieci bardziej placzą a on jest taki marudny hmm już sama nie wiem.
W środę bylismy z małym u lekarza na pierwszej wizycie...i tam okazało się że małyu jest jeszcze pomarańczowy ;/ i trzeba mu pobrac krew ;/ Poszliśmy więc do labolatorium ja weszłam z małym a Michał czekal na korytzru pilnował wózka. Pani jak wkuła mu się w paluszek i zaczela wyciskać krew był taki ryk że masakra i mały zaczął się zanosić zrobił się purpurowy i przestał oddychać na dłuższy moment !! 😞 zaczełąm panikować pięlegniarka i położna też sie przestraszyły i zaczeły go klepać i dmuchać w nosdrza no i złapał oddech naszczeście, ale to było okropne uczucie masakra 😞(((( nikomu tego nie życzę 😞 ale oczywiście pani pięlegniarka nie dala za wygrana i wkula mu sie jeszcze w drugi palec i w 3 i w piętkę i tak mały jeszcze się 2 razy zaniósł znowu mu dmuchały w nos klepały a ja myślalam że oszlaje chciałam juz stamtąd wyjśc ale mnie zatrzymywały...masakra to była jakaś.. 😞
Wczoraj w domu też się zanióśł a ja głupia zamiast reagować szybko to zawołałąm mame i ta go poklepała w tyłek i załapał oddech...Teraz się boję żeby nie miał kolejenego ataku, mamy zamiar niedługo isc juz na swoje mieszkanie i mam lęki że soboe nbie poradzę...ehh do dupki wszytko.

No i byłam dzis u pani doctor po wyniki i powiedzialam jej że sie tak zanosi wiec dala nam skierowanie do neurologa aby ta go zbadala i wyrazila zgodę na to czy można go szczepić...zobaczymy co z tego wyniknie.

Mam nadzieję że się wszytko jakoś unormuję ...że w nocy będzie ładnie spał i nie będzie już tak płakał tak bardzo kocham mojego synusia !!

Muszę trochę poczytać co tam u was bo nawet nie mam czasu więc mam nadzieje że trochę was nadrobie, buziaki dziewczytny dla was i dla waszych skarbów :*:*:*





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
Wanilka moj tak sie zanosi płaczem kilka razy dziennie. Robi sie fioletowy i traci oddech. Tu w uk nic z tym nie robią 😞 daj znać co ci powiedział neurolog. Boję sie o małego. Bo raz na spacerze miał drgawki z których nie dało sie go wycucic. Dopiero po czasie minęły a on sie wybudzil:'(
Isa, Aisza moj po porodzie naturalnym a taki przytulak jak wasz :p no ale wyjątek potwierdza regułe.
Emaleth już mam tak dość rodziny mojego m ze brak słów 😞 w ogóle nie mają wyczucia. A jak se coś powie to obrażają sie. czy na szczepienie Sie umawialas czy wysyłali list z przychodni? Zazdroszczę świat z rodzina! My paszport małego na nowy rok dopiero będziemy mieć. Wiesz może czy żeby wyrobić polski paszportw ambasadzie muszę mieć pesel malego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marylu napisał(a):
Hej
Wanilka moj tak sie zanosi płaczem kilka razy dziennie. Robi sie fioletowy i traci oddech. Tu w uk nic z tym nie robią 😞 daj znać co ci powiedział neurolog. Boję sie o małego. Bo raz na spacerze miał drgawki z których nie dało sie go wycucic. Dopiero po czasie minęły a on sie wybudzil:'(
Isa, Aisza moj po porodzie naturalnym a taki przytulak jak wasz :p no ale wyjątek potwierdza regułe.
Emaleth już mam tak dość rodziny mojego m ze brak słów 😞 w ogóle nie mają wyczucia. A jak se coś powie to obrażają sie. czy na szczepienie Sie umawialas czy wysyłali list z przychodni? Zazdroszczę świat z rodzina! My paszport małego na nowy rok dopiero będziemy mieć. Wiesz może czy żeby wyrobić polski paszportw ambasadzie muszę mieć pesel malego?


Procedura ubiegania się o paszport dla dziecka za pośrednictwem polskiego konsulatu wygląda następująco:

1. Rodzice wybierają się na spotkanie do polskiego konsulatu. Do konsulatu można zgłosić się w godzinach otwarcia urzędu, bez konieczności wcześniejszego umawiania się na spotkanie. Godziny pracy konsulatu można sprawdzić tutaj .

2. Na spotkanie należy zgłosić się koniecznie z dzieckiem i następującymi dokumentami:

- wypełniony w dwóch egzemplarzach kwestionariusz paszportowy (dostępny w konsulacie),

- oryginał polskiego skróconego odpisu aktu urodzenia dziecka. W przypadku nie posiadania takiego dokumentu wystarczy przedstawić oryginał brytyjskiego aktu urodzenia w pełnym wypisie. W okresie ważności paszportu tymczasowego (12 miesięcy) należy zadbać o umiejscowienie brytyjskiego aktu urodzenia w księgach Urzędu Stanu Cywilnego w Polsce. Instrukcja, jak umiejscowić brytyjski akt stanu cywilnego w polskich księgach stanu cywilnego znajduje się na stronie polskiego konsulatu w Londynie,

- dokument potwierdzający charakter pobytu rodzica na terenie Wielkiej Brytanii, np. umowa o pracę lub dokument rejestracyjny z Home Office,

- w przypadku aplikowania o paszport 5-letni, wniosek o nadanie numeru ewidencyjnego PESEL wraz z oryginałem polskiego odpisu skróconego aktu urodzenia dziecka,

- polskie paszporty lub dowody osobiste rodziców,

- trzy jednakowe fotografie dziecka o wymiarach 3,5 × 4,5 cm. Zdjęcia powinny być wykonane w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Wzór prawidłowo wykonanej fotografii można obejrzeć tutaj ].

- pisemną zgodę obojga rodziców na wystawienie dziecku paszportu.

Poświadczenie własnoręczności podpisu nie jest wymagane, jeżeli oboje rodzice stawią się w konsulacie. W przeciwnym przypadku podpis powinien być poświadczony przez notariusza,

- odpis aktu małżeństwa, jeżeli rodzice są małżeństwem,

- potwierdzenie wpłaty do kasy konsulatu opłaty paszportowej (13 funtów za paszport 12-miesięczny, 26 funtów za paszport ważny 5 lat),

3.Okres oczekiwania na paszport tymczasowy wynosi do dwóch tygodni. Na paszport ważny 5 lat czeka się 4 miesiące. Po odbiór paszportu dla dziecka do lat 13 można zgłosić się już bez dziecka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marylu napisał(a):
Hej
Wanilka moj tak sie zanosi płaczem kilka razy dziennie. Robi sie fioletowy i traci oddech. Tu w uk nic z tym nie robią 😞 daj znać co ci powiedział neurolog. Boję sie o małego. Bo raz na spacerze miał drgawki z których nie dało sie go wycucic. Dopiero po czasie minęły a on sie wybudzil:'(
Isa, Aisza moj po porodzie naturalnym a taki przytulak jak wasz :p no ale wyjątek potwierdza regułe.
Emaleth już mam tak dość rodziny mojego m ze brak słów 😞 w ogóle nie mają wyczucia. A jak se coś powie to obrażają sie. czy na szczepienie Sie umawialas czy wysyłali list z przychodni? Zazdroszczę świat z rodzina! My paszport małego na nowy rok dopiero będziemy mieć. Wiesz może czy żeby wyrobić polski paszportw ambasadzie muszę mieć pesel malego?



Marylu w ponidziełek mam wizyte u neurologa więć dam Ci znać co mi powiedział ehh biedne te nasze dzieciaczki 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mam wielkiego siniaka na sutku! 😮 😮 Mała musiała mi dziąsłami przegryźć jakieś naczynie krwionośne. Aż się przeraziłam jak to zobaczyłam, bo prawy sutek jest prawie czarny od tego siniaka … Jak nie urok to sraczka. Kurczę, i jak ja mam karmić tą piersią? Jak nie popękana to posiniaczona… 😞
Marylu, jeśli teściowa przyjedzie, to ja na Twoim miejscu pokazałabym jej, jak się mieszka z kobietą z depresją poporodową… 😠 Wiem, że to będzie złośliwe, ale niech widzi, w co się wpakowała. 😠 Na Twoim miejscu byłabym bardzo zdystansowana, chłodna, momentami przygnębiona, kapryśna. Odzywałabym się do niej tylko gdyby o coś zapytała. Niech M i jego matka widzą, że masz depresję. A jeszcze od czasu do czasu bym sobie gdzieś w kącie popłakała. I nie pozwól jej brać Małego ciągle na ręce. Jak się będzie wpieprzać, to zabieraj Małego mówiąc, że musisz go nakarmić albo przewinąć, a potem musisz go poprzytulać jako matka.
Karolka, Ty to też masz ubaw po pachy z tą Twoją teściówką… Współczuję 😞
Aisza, też czytałam o tych dzieciaczkach po cc, że one są bardziej całuśne i bardziej garną się do przytulania 🙂
Natalia, super, że Majeczka już w domu 😘 A Maja niedługo dwa miesiące skończy 🤪

My też już po spacerku. Nata trzy razy dostała po spacerze cyca, dwa razy była przewijana i wciąż była marudna. Prężyła się, machała łapkami, kwiliła. W końcu puściła taką salwę bąków, że aż koty obudziła 😁 🤪 🤪 I dopiero wtedy się uspokoiła 😁 Czy strzelanie bąków takim dzieciom sprawia aż taki ból i dyskomfort, że bywają marudne? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wanilka, współczuję przeżyć w przychodni, ja bym tez była spanikowana i przerażona taką akcją,

Natalia, super że Majka już jest w domu, dużo zdrówka jej życzę

Marylu, ja na Twoim miejscu jak teraz teściowa przyjedzie dystansowałabym ją i ograniczała możliwość noszenia Małego, najlepiej jak najbardziej ograniczać jej dostęp to może wreszcie pojmie, że sobie tego nie życzysz i że to Ty jesteś jego mamą i Ty sama chcesz się im zajmować, może jak dasz jej odczuć wyraźnie, że nie jest tu w najbliższym czasie mile widziana to nie przypałęta się znów za prędko…. I będziesz mogła sobie odpocząć

Mixi, ja też się boję tych szczepień, na samą myśl już mnie ściska, boję się tego jej płaczu i tego, że nie będę potrafiła jej pomóc i ulżyć w tym bólu, a najbardziej to jakiś powikłań… kurde tak mnie nastraszyli znajomi – oni w ogóle zrezygnowali ze szczepień, ale jak dla mnie to trochę nieodpowiedzialne zachowanie
Nie mniej jednak, mojego M kolega z pracy miał taką sytuację, że po jakimś szczepieniu, bodajże na pneumokoki, jego dzidziuś dostał jakiejś zapaści i musiał szybko go reanimować i mały do tej pory ma problemy neurologiczne, ma chyba 2 albo 3 lata i jest trochę opóźniony w stosunku do rówieśników, kurde, wiem, że to pewnie tylko jakiś % takich reakcji jest ale mimo wszystko strach mam co do tych wszystkich szczepionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marylu mi sie wydaje ze do pierwszego paszportu nie trzeba peselu,tylko przy nastepnym juz trzeba miec.
A co do szczepien to sami wysylaja list kiedy sie masz zglosic,a bylas juz na tym 6-8 tyg sprawdzeniu u GP,bo tak mysle ze jak sie tak martwisz to powiedz mu ze chcesz sie z pediatra widziec i nie powinnien robic problemow.
A moje dzieko takie spokojne po szczepieniu ze sie zastanawiam czy ja czasem na wieczorna wscieklizne nie zaszczepili 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam...
my po wizycie u pani pediatry... dostałam skierowanie na szczepienie i na usg bioderek...
pani doktor potwierdziła położną i mam odstawić całkowicie nabiał bo mały zaczyna mieć skazę białkową ale na takim etapie że jeszcze wszystko jest do podratowania i mogę karmić nadal piersią, ale niestety przez to ma atopowe zapalenie skóry 😞 mamy często przemywać pysiaczka i często smarować, nawilżać ciałko balsamem Emolium...
dodatkowo dostałam na ulewanie syrop Gastrotuss i do noska oprócz NoseFrida mam psikać Nozoil... no i dwa razy dziennie dawać czopki Viburcol na uspokojenie... dodatkowo kilka razy dziennie Espumisan... kłaść pod kątem tak żeby nie na płasko i często dawać na brzuszek... no i pokazała mi jak mam ćwiczyć z małym i jak masować brzuszek żeby małemu było lepiej... ehh muszę jakiś grafik rozporządzić żeby nie zapominać o tych wszystkich czynnościach...
dodatkowo skierowanie na posiew moczu i usg nerek bo muszę to kontrolować ... ciekawe czy nadal ma ten zastój w jednej nerce.

aaa i Szymek waży 4700g 🙂 mały głodomorek :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Isa, oby wszystkie te leki i czynności pomogły 🙂 Trzymam kciuki, bo trochę Cię pracy z Szymkiem czeka.

A moja córcia w trakcie ostatniego karmienia zrobiła fantastycznie luźną i wielką kupę, która wypłynęła z pieluchy - na mnie, łóżko, ufajdała sobie nóżki i plecy 🙃 😮 Była szybka akcja, bo M dziś będzie później, więc nie miałam czasu szykować wanienki i takich tam pierdół. Natka metodą położnych ze szpitala czyli "na małpkę" poszła do zlewu pod bieżącą wodę z kranu 🤪 I ku mojemu zaskoczeniu było mniej płaczu i lamentów niż w trakcie kąpieli w wanience 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa8 napisał(a):
witam...
my po wizycie u pani pediatry... dostałam skierowanie na szczepienie i na usg bioderek...
pani doktor potwierdziła położną i mam odstawić całkowicie nabiał bo mały zaczyna mieć skazę białkową ale na takim etapie że jeszcze wszystko jest do podratowania i mogę karmić nadal piersią, ale niestety przez to ma atopowe zapalenie skóry 😞 mamy często przemywać pysiaczka i często smarować, nawilżać ciałko balsamem Emolium...
dodatkowo dostałam na ulewanie syrop Gastrotuss i do noska oprócz NoseFrida mam psikać Nozoil... no i dwa razy dziennie dawać czopki Viburcol na uspokojenie... dodatkowo kilka razy dziennie Espumisan... kłaść pod kątem tak żeby nie na płasko i często dawać na brzuszek... no i pokazała mi jak mam ćwiczyć z małym i jak masować brzuszek żeby małemu było lepiej... ehh muszę jakiś grafik rozporządzić żeby nie zapominać o tych wszystkich czynnościach...
dodatkowo skierowanie na posiew moczu i usg nerek bo muszę to kontrolować ... ciekawe czy nadal ma ten zastój w jednej nerce.

aaa i Szymek waży 4700g 🙂 mały głodomorek :P

Isa a może Szymek tak płacze przez ten zastój w nerce. Ja jak miałam zastój to mnie tak bolało, że w szpitalu wylądowałam. A co takie maleństwo 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...